12-letni poznaniak ma ostrą białaczkę. Potrzeba 260 tysięcy złotych na leki
Patryk Kaczmarek ma 12 lat. Od dwóch zmaga się z ostrą białaczką limfoblastyczną. Choć w ubiegłym roku przeszedł przeszczep szpiku, choroba powróciła. Jedyna nadzieja w bardzo kosztownej terapii. Koszt leków to 260 tysięcy złotych.
12-letni Patryk jest podopiecznym Fundacji Pomocy Dzieciom z Chorobami Nowotworowymi oraz Drużyny Szpiku. Chłopiec od dwóch lat zmaga się z ostrą białaczką limfoblastyczną. Rok temu przeszedł przeszczep szpiku. Wszyscy myśleli, że to zakończony sukcesem koniec walki o zdrowie nastolatka. Po kilkunastu miesiącach wyszedł ze szpitala i wrócił do domu.
Patryk krótko cieszył się jednak zdrowiem. Choroba powróciła i to ze zdwojoną siłą. - Jedyną szansą dla Patryka jest eksperymentalna terapia lekiem Blinotumomab, którego koszt wynosi 260 tysięcy złotych - wyjaśnia fundacja.
Czasu na uzbieranie pieniędzy jest niewiele. Na Facebooku zorganizowano nawet specjalny bazar, na którym licytowane są przedmioty. Cały dochód trafi na konto chorującego chłopca. - W tej chwili mamy uzbierane niespełna 7000 złotych. Pozostałą kwotę musimy uzyskać w mniej więcej miesiąc - mówi Benedykt Kaczmarek, ojciec Patryka. - Patryk jest obecnie w szpitalu, przechodzi chemioterapię - dodaje.
TUTAJ znajdziesz informacje o licytacjach, a także numer konta, na który można wpłacać pieniądze dla Patryka. TUTAJ trwa zbiórka na portalu siepomaga.pl.
