Weekendowe kłopoty na parkingu Galerii Malta: kierowcy utknęli na kilka godzin
W sobotę wieczorem na parkingu Galerii Malta dochodziło do dantejskich scen. Kierowcy, którzy próbowali opuścić parking, a parkowali na najwyższej kondygnacji obiektu, stali około 3 godzin w korku. Do naszej redakcji piszą w tej sprawie czytelnicy. Niektórzy kierowcy musieli z zakupów wrócić taksówką.
Do naszej redakcji docierają skargi od klientów Galerii Malta, którzy w sobotę wieczorem mieli ogromne problemy z opuszczeniem parkingu w budynku. - Gigantyczne korki w Galerii Malta! Już 2 godziny czekamy na wyjazd z 6. piętra parkingu, to jest jakiś skandal. Ludzie z malutkimi dziećmi są tu uwięzieni i kobiety w ciąży - pisała do nas w sobotę Nati.
Podobnego maila otrzymaliśmy od Macieja. - Stoimy na ostatnim piętrze parkingu Galerii Malta. Od godziny nie posunęliśmy się ani o metr. Nie wiadomo co się dzieje - pisał. Na godzinę do galerii przyjechała natomiast Małgorzata. Gdy chciała wyjechać z parkingu około 17.30, okazało się, że jest to niemożliwe. Utworzył się ogromny korek. - Utknęłam wraz z innymi na 6. piętrze. Pani w informacji załamana, bo wszyscy na nią krzyczą, a nikt z obsługi nie chce jej pomóc. Panowie z ochrony mówią, że to nie należy do ich obowiązków i nie będą kierować ruchem. Policja mówi, że to sprawa administratora budynku. Ochroniarze twierdzą, że nie ma managera ani nikogo z dyrekcji bo jest weekend. Po trzech godzinach zrezygnowana zostawiłam auto i wróciłam do domu taksówką. Ciekawe co mają zrobić klienci, którzy przyjechali spoza Poznania - pisała do nas w sobotę po 20.00. - To jest kpina. Nie zdarza się to po raz pierwszy i kompletnie nie wiadomo kto za takie sytuacje ma odpowiadać - dodaje.
Rzeczywiście, nie jest to pierwszy raz gdy na parkingu w Galerii Malta tworzą się gigantyczne korki. Szefostwo galerii przyznaje, że w tej chwili trwa wyjaśnianie przyczyn sobotnich utrudnień. - Ten weekend obfitował w wiele wydarzeń w Poznaniu i w samej Galerii Malta. Ich efektem był wzmożony ruch, który odczuli wszyscy mieszkańcy miasta. Na tę chwilę sprawdzamy przyczyny utrudnień komunikacyjnych, które miały miejsce na naszym parkingu - dowiadujemy się w Galerii Malta. - W przyszłości będziemy szukali kolejnych usprawnień, które umożliwią naszym klientem komfortowe robienie zakupów.
O podobnych problemach pisaliśmy na początku kwietnia 2013 roku. Wówczas, podczas pierwszego ciepłego weekendu, na parkingu utworzył się ogromny korek. Parking jest bowiem wykorzystywany nie tylko przez klientów Galerii Malta, ale też przez osoby, które wypoczywają nad Jeziorem Maltańskim. A w ciepłe, weekendowe dni ich nie brakuje.
Najpopularniejsze komentarze