Rowerowy Poznań: jest lepiej, ale sporo pozostało do zrobienia
Społecznicy, którzy od lat walczą o poprawę sytuacji rowerzystów w Poznaniu - zauważają zmiany w dobrym kierunku, ale wciąż nie zamierzają składać broni. Sekcja rowerzystów zmienia nazwę i ogłasza ambitne plany na kolejne miesiące.
Po blisko dwudziestu latach działalności - Sekcja Rowerzystów Miejskich zmienia się w Rowerowy Poznań. Jej członkowie zapewniają, że to odpowiedź na otwarcie władz miasta na potrzeby cyklistów. Zapowiadają też, że ich działania nie będą walką z urzędnikami, ale rozmowami na poziomie partnerskim. Nie możemy zupełnie odpuszczać. Natomiast teraz mamy duże wsparcie, które pozwoli nam przyspieszyć działania. Grupa Infrastrukturalna, która dotychczas funkcjonowała cały czas jest, natomiast rozbudowujemy się o nowe struktury, które są potrzebne w związku z tym, że społeczność rowerowa się rozrasta - tłumaczy Tadeusz Mirski, prezes stowarzyszenia Rowerowy Poznań.
W planach organizacji na ten rok znalazły się m.in. działania edukacyjne w szkołach. Rowerzyści chcą zachęcać najmłodszych, by traktowali rower, jako ważny w mieście środek transportu. Dużo rowerzystów też popełnia błędy, dlatego nasze działania edukacyjne kierujemy do wszystkich, którzy na rowerze chcą uczestniczyć w ruchu drogowym. To są zarówno dzieci jak i młodzież i dorośli - mówi Agnieszka Guźniczak-Beim, Rowerowy Poznań.
Wśród konkretnych planów, co do rozwoju infrastruktury znalazło się przystosowanie tzw. pierwszej ramy do potrzeb rowerzystów. Chodzi o potrzebne zdaniem członków stowarzyszenia ścieżki np. na ul. Garbary, Królowej Jadwigi, Solnej czy al. Niepodległości.
Rowerzyści tłumnie zamierzają pokazać się w Poznaniu i powitać razem wiosnę już w najbliższą sobotę. Spotkają się w samo południe przy Starym Marychu.
Najpopularniejsze komentarze