Poznań: pod prąd ulicą Chartowo

Przed godziną 13.00 jeden z naszych czytelników natknął się na nietypowy widok na ulicy Chartowo. Na dwujezdniowej trasie kierowca poruszał się... pod prąd. Na szczęście szybko się zorientował, że popełnił błąd.

O niebezpiecznej sytuacji na drodze poinformował nas czytelnik Piotr. W środę przed godziną 13.00 skręcił z ulicy Baraniaka w Chartowo. Po chwili, na jezdni prowadzącej w stronę ulic Kurlandzkiej i Piaśnickiej, pojawił się Fiat Punto zmierzający w stronę... Jeziora Maltańskiego.

Kierowca jechał lewym pasem (patrząc z perspektywy prawidłowo jadącego auta), można więc podejrzewać, że myślał, iż jest to ulica dwukierunkowa. Gdy zobaczył przed sobą nadjeżdżający pojazd zorientował się, co zrobił - zahamował i zjechał na prawy pas ruchu.

Nie wiadomo jak nieprawidłowo jadący kierowca znalazł się w tym miejscu. Prawdopodobnie wyjechał na trasę pod prąd z jednego z parkingów, ignorując przy tym oznakowanie.