Obchody 51. rocznicy Poznanskiego Czerwca 1956
Już tylko godziny dzielą nas od obchodów 51. rocznicy wydarzeń Poznańskiego Czerwca 1956 roku. W środę uczestnicy dramatycznych robotniczych protestów złożyli wiązanki kwiatów pod tablicami upamiętniającymi Romka Strzałkowskiego i węgierskiego powstańca Petera Mansfelda.
Bez udziału prezydentów pięciu europejskich państw i bez takiej pompy, jak rok temu. Jednak z równym szacunkiem i wzruszeniem. Kombatanci Poznańskiego Czerwca złożyli w środę kwiaty pod tablicą zastrzelonego przez milicję Romka Strzłkowskiego. Uczestnicy uroczystości, po złożeniu kwiatów, przeszli pod tablicę upamiętniającą Petera Mansfelda -nastolatka, który brał udział w Powstaniu Węgierskim w październiku 1956 roku, za co został skazany na karę śmierci przez komunistyczny rząd. Przy tej okazji przypomniano więź, jaka łączyła w tych latach mieszkańców Poznania i Budapesztu.
Ale oprócz wzniosłych słów pojawiły się też pytania. Pytania o to, kiedy i czy w ogóle któraś z poznańskich podstawówek będzie miała nadane imię Romka Strzałkowskiego. Władze miasta obiecują, że to jedynie kwestia miesięcy... O wiele szybciej doczekamy się otwarcia Muzeum Poznańskiego Czerwca 1956 roku w CK Zamek. Gromadzenie eksponatów i remont pomieszczeń w podziemiach Zamku powoli dobiega końca. Już dzisiaj wystawę obejrzeli kombatanci. Poznaniacy będą mieli taką szansę we wrześniu.
51 lat temu od milicyjnych i wojskowych kul zginęło, co najmniej, kilkadziesiąt osób. Obecnie IPN intensywnie pracuje nad ustaleniem dokładnej liczby ofiar.
Obchody wydarzeńCzerwca 1956 roku rozpoczną sięw czwartek,punktualnie o 6 rano na terenie zakładów im. Hipolita Cegielskiego. Główne uroczystości zaczną się natomiast o 17 -msza świętą u Dominikanów.
