Multirecydywista kilkadziesiąt razy włamał się do domów. Grozi mu 15 lat więzienia
Policjanci z Chodzieży zatrzymali 37-latka, który dokonał kilkudziesięciu włamań do domów m.in. na terenie powiatu chodzieskiego. Przestępstw dopuścił się w warunkach multirecydywy, przez co grozi mu nawet 15 lat więzienia.
Od początku tego roku na terenie powiatu chodzieskiego odnotowano wiele przypadków kradzieży i włamań do domów. - Należy w tym miejscu podkreślić, że nie wszystkie te zdarzenia były kradzieżami z włamaniem. Zdarzałaby się bowiem przypadki wejścia przez sprawcę do mieszkania przez otwarte okna czy balkony i kradzieży przedmiotów wartościowych - wyjaśnia Karolina Smardz-Dymek z chodzieskiej policji.
Policjanci poszukiwali sprawcy lub sprawców włamań i kradzieży, ale równocześnie apelowali do mieszkańców o zabezpieczenie domów. Mieszkańcy przekazywali funkcjonariuszom swoje uwagi i informacje, które przyczyniły się do zatrzymania podejrzanego Roberta Z. - Mężczyzna w momencie zatrzymania posiadał przy sobie pieniądze i biżuterię skradzione kilka godzin wcześniej na terenie powiatu wągrowieckiego - dodaje. 37-latek to mieszkaniec gminy Mosina, który od września 2014 roku wynajmował mieszkanie w Chodzieży.
37-latkowi już postawiono kilkanaście zarzutów kradzieży i kradzieży z włamaniem, z eksperymentu procesowego wynika, że ma ich na koncie znacznie więcej. - Trwają czynności zmierzające do udowodnienia mężczyźnie pozostałych przestępstw - zaznacza Smardz-Dymek.
23 grudnia Robert Z. trafił do aresztu. Nie jest to jednak jego pierwszy pobyt za kratami. 37-latek spędził w więzieniu za włamania do mieszkań 14 lat swojego życia. Niektórych przestępstw dopuścił się w ciągu 5 lat od odbycia kary (odbytej w warunkach recydywy), a więc działał w warunkach multirecydywy. Grozi mu 15 lat więzienia.