Stare Miasto: znowu pobito obcokrajowca, krzyczeli "wyp****alaj z Polski"
We wtorek wieczorem na poznańskim Starym Mieście pobito obcokrajowca. Ofiarą padł Victor Baeza, który pochodzi z Chile, a w Polsce jest od 10 lat. Znają go osoby interesujące się zumbą czy tańcem latynoamerykańskim. Napastnicy zaatakowali go na ulicy. Pytali dlaczego jest w Polsce i kazali mu "wyp*****lać".
Kilka tygodni temu pisaliśmy o brutalnym pobiciu Syryjczyka, do którego doszło w pobliżu Starego Browaru. Mężczyzna musiał trafić do szpitala. Piszemy o tym m.in. TUTAJ.
Niestety na Starym Mieście doszło do kolejnego nieprzyjemnego incydentu. We wtorek wieczorem pobity został Victor Baeza, tancerz i muzyk, który od 10 lat mieszka w Polsce. - Byłem na ulicy, zaatakowało mnie kilku mężczyzn. Najgorsze jest to, że zaatakowali od tytułu i nie miałem jak się obronić - wyjaśnia Baeza. Na swoim profilu na Facebooku Baeza wyjaśnia, że mężczyźni pytali go czemu jest w Polsce i kazali mu "wyp****alać". - "Nie chcemy cię tutaj" mówili - dodaje. Zostawili go dopiero wtedy, gdy zaczął mówić po polsku. Nie uchroniło go to jednak przed obrażeniami twarzy i głowy.
Mężczyzna zgłosił w środę zajście na policję. Być może pomocne okażą się nagrania z monitoringu. - Kazano mi iść do lekarza i to zrobię. Mi taka sytuacja zdarzyła się pierwszy raz, ale wśród moich znajomych latynosów byłem jednym z nielicznych, który nie miał takiego incydentu. Ja lubię Poznań, mam tu rodzinę i pracę. Nie zamierzam się wyprowadzać, ale niestety takie przypadki się tutaj zdarzają - mówi.
Baeza jest prezesem fundacji Soy Latino, której celem jest m.in. szerzenie kultury latynoskiej w naszym kraju. - Obecnie przygotowujemy video na temat latynoskiej kuchni. W planach mieliśmy też akcję przeciw oznakom nietolerancji i niechęci wobec obcokrajowców, ale chyba trzeba ją przyśpieszyć. Niektórzy ludzie czytają to, co jest pisane w internecie na temat imigrantów i w to wierzą. Boją się, nie mają wiedzy i dlatego atakują - kończy.
Policja zajmuje się sprawą.
Najpopularniejsze komentarze