Poznań: tak ma wyglądać ulica Taczaka
We wtorek zaprezentowano zwycięską koncepcję modernizacji ulicy Taczaka w centrum Poznania. Przygotowała ją pracownia architektoniczna Archaid. Na ulicy miałoby się znaleźć więcej zieleni i miejsc do siedzenia, a dodatkowo wymieniona zostałaby cała nawierzchnia - jezdnia oraz chodniki.
O dużych zmianach planowanych na ulicy Taczaka mówiło się już w zeszłym roku. To właśnie wiosną 2014 roku na ulicy wprowadzono strefę zamieszkania. Oznacza to, że samochody mogą poruszać się z maksymalną prędkością 30km/h, a pierwszeństwo mają piesi. Wzdłuż ulicy pojawiły się natomiast ogródki gastronomiczne. Zmiany spotkały się raczej z pozytywnym odbiorem poznaniaków.
Ostatecznie zdecydowano się na ogłoszenie konkursu na zagospodarowanie ulicy Taczaka, ale też znajdującej się po sąsiedzku ulicy Garncarskiej. Na początku roku ogłoszono zwycięzcę, a kolejna prezentacja koncepcji, którą przygotowano w pracowni Archaid, odbyła się we wtorek. - Te zmiany mają bardziej charakter porządkujący przestrzeń, a nie są wielką rewolucją. Założeniem było to, by uzyskać jak najwięcej przestrzeni dla mieszkańców i pieszych oraz żeby wydzielić przestrzenie, które w okresie letnim mogą służyć jako ogródki gastronomiczne. Wydzielono też dwa rodzaje miejsc parkingowych - pod kątem 45 stopni do osi jezdni tam, gdzie nie ma lokali gastronomicznych - tłumaczy Jacek Szewczyk, architekt. Po drugiej stronie ulicy zaplanowano miejsca parkingowe równoległe do osi jezdni, które rozdzielono drzewami. To tu mają funkcjonować ogródki. Nawierzchnia jezdni i chodników miałaby być zrównana (bez krawężników).
Na początku i na końcu ulicy miałyby funkcjonować dwa place z zielenią - jeden przy siedzibie kolei, a drugi przy skrzyżowaniu z Ratajczaka. Zastosowano też rozwiązania uspokajające ruch. - Na początku i na końcu ulicy pojawiłaby się wyniesiona jezdnia, by auta zwalniały. Dodatkowo zastosowano esowanie jezdni (zmienna geometria jezdni - przyp.red.) - dodaje. Esowanie zastosowano także na ulicy Garncarskiej.
Podczas spotkania, na którym prezentowano koncepcję, obecni byli m.in. mieszkańcy ulicy Taczaka. O ile sam projekt im się podoba, mają wątpliwości co do funkcjonowania ogródków gastronomicznych na ulicy. W przeszłości zdarzało się, że właściciele kawiarni czy pubów nie stosowali się do ustaleń zakładających, że ogródki mogą funkcjonować jedynie do 22.00. Imprezy trwały do rana. Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, zapewniał, że najważniejszy jest wzajemny szacunek i dlatego niestosowanie się do przyjętych ustaleń nie będzie tolerowane.
Nie wiadomo kiedy dokładnie prace związane z przemianą ulicy Taczaka miałyby się rozpocząć. Zanim przygotowany zostanie projekt techniczny na podstawie zwycięskiej koncepcji, odbędzie się kolejne spotkanie z mieszkańcami.
Najpopularniejsze komentarze