Reklama
Reklama

Jaśkowiak o kopalni pod Poznaniem: "wyrażam zdecydowany sprzeciw"

Kopalnia węgla brunatnego Bełchatów | fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Kopalnia węgla brunatnego Bełchatów | fot. PAP/Grzegorz Michałowski

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o zagrożeniu, jakim jest dla Poznania i okolicznych miejscowości zapis w tzw. Białej Księdze - dokumencie zabezpieczającym złoża energetyczne Polski. Ministerstwo Środowiska zakłada możliwość utworzenia odkrywkowych kopalni węgla brunatnego m.in. pod Poznaniem, a to negatywnie wpłynęłoby na ujęcie wody dla naszego miasta. Stanowczy sprzeciw wyraża Jacek Jaśkowiak.

Już w czwartek pisaliśmy o zagrożeniu, jakie stanowi dla Poznania i okolicznych miejscowości zapis w Białej Księdze - dokumencie, którego zadaniem jest zabezpieczenie złóż energetycznych w naszym kraju. Znalazła się w nim informacja o bogatych złożach węgla brunatnego w rejonie Czempinia, Mosiny i Szamotuł. Oznacza to, że w najbliższych latach mogłyby tu powstać kopalnie odkrywkowe, które zdaniem specjalistów wpłynęłyby destrukcyjnie nie tylko na podpoznańskie miejscowości, ale też na sam Poznań.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


W ubiegłym tygodniu głos w tej sprawie zabrał Aquanet. - Mówimy stanowcze "NIE", bo na trasie wykopu jest nasze podstawowe ujęcie wody w Mosinie i Dębinie, a to oznacza tyle, że około 70 procent mieszkańców nie będzie miało wody - mówiła Dorota Wiśniewska, rzeczniczka Aquanet. - Udokumentowane jest, że złoże węgla brunatnego zalegające na tym terenie sięga 250 metrów. Żeby dostać się do tego węgla tak naprawdę trzeba spowodować olbrzymi wykop. Te warstwy wodonośne zostaną przerwane a woda wpłynie do wykopu - tłumaczyła Renata Litwiniuk z Aquanetu.

Swój sprzeciw w sprawie powstania kopalni wyraża także Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. - Wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec uwzględnianiu złóż węgla brunatnego Czempiń, Mosina i Szamotuły w wykazie, gdyż może to doprowadzić do objęcia ich ochroną prawną - zaznacza Jaśkowiak w oficjalnym stanowisku. - Objęcie ochroną prawną tych złóż otwiera drogę dla ich eksploatacji w przyszłości. Stoi to w zasadniczej sprzeczności z podstawowymi interesami mieszkańców Poznania i aglomeracji - dodaje.

Zdaniem Jaśkowiaka eksploatacja złóż w rejonie Poznania doprowadzi do powiększenia ilości terenów zdegradowanych w sferze biotycznej, spowoduje nieodwracalną likwidację zasobów środowiska przyrodniczego oraz dotychczasowych form ochrony przyrody, doprowadzi również do likwidacji kilku tysięcy gospodarstw rolnych, a także zmusi kilkadziesiąt tysięcy osób do emigracji z miejsca obecnego zamieszkania. - W sposób szczególny eksploatacja złóż Czempiń i Mosina zagrozi bezpośrednio obszarom wodonośnym oraz ujęciom wody dla mieszkańców Poznania i szeregu gmin powiatu - tłumaczy.

Jaśkowiak w swoim stanowisku zwraca też uwagę na doświadczenia pokazujące, iż zasięg negatywnego oddziaływania leja depresji odkrywki węgla brunatnego może wynosić nawet ponad 50 kilometrów. - Pyły z odkrytych i eksploatowanych złóż Czempiń, Mosina i Szamotuły będą w przeważającej mierze niesione w kierunku Poznania, dla którego przeważają wiatry z kierunku zachodniego - podkreśla.

Do wtorku, 15 grudnia, trwają konsultacje w sprawie zapisów Białej Księgi. Czasu na wyrażenie protestu jest więc coraz mniej. Wyrazy sprzeciwu można wysyłać na adres mailowy": [emailprotected].

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

3℃
-1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
21.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro