Reklama

Szopka na Starym Rynku: robili sesję z Jezusem i... go zabrali

fot. Straż miejska
fot. Straż miejska

Bożonarodzeniowa Szopka na Starym Rynku wzbudza ogromne zainteresowanie. Niestety również w negatywnym sensie. W nocy z niedzieli na poniedziałek próbowano z niej ukraść figurki - najpierw Jezusa, a później koziołki. Sprawców zatrzymano dzięki monitoringowi.

Bożonarodzeniowa Szopka stanęła na Starym Rynku jeszcze przed weekendem, ale dopiero w niedzielę została oficjalnie otwarta. Już pierwszej nocy - z niedzieli na poniedziałek - w niewłaściwy sposób zainteresowali się nią mieszkańcy. Jak?

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA


Najpierw w szopce pojawił się mężczyzna, który bardzo chciał zrobić sobie zdjęcie z figurą Jezusa. - Z szopki zabrali figurkę małego Jezuska i zrobili sobie kilka zdjęć. Jednak nie odłożyli figurki na swoje miejsce. Jeden z nich schował ją pod kurtkę, po czym odeszli w kierunku ul. Szkolnej - wyjaśnia Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.

Daleko jednak nie zaszli. - Całe zdarzenie zauważył operator monitoringu miejskiego i niezwłocznie poinformował dyżurnych straży miejskiej i policji. Mężczyźni na widok nadjeżdżającego radiowozu straży szybko schowali figurkę pomiędzy budkami handlowymi i oddalili się prosto w ręce przechodzących policjantów - dodaje.

Figurka Jezusa szybko została odnaleziona i trafiła na swoje miejsce. Okazało się jednak, że nie był to jedyny incydent tej nocy z Szopką Bożonarodzeniową w roli głównej. - Podobna sytuacja wydarzyła się kilka godzin później, z szopki zniknęły dwa koziołki. Zauważył to operator monitoringu, a dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy złodzieje trafili w ręce policji, natomiast koziołki do szopki - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
14.30 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro