Trener Korony: chcemy narzucić Lechowi swój styl
Korona Kielce na swoim boisku wywalczyła do tej pory zaledwie 5 punktów (przy 18 przywiezionych z wyjazdów). Trener Marcin Brosz wierzy, że przełamanie nastąpi w konfrontacji z Lechem Poznań i zapowiada walkę na całego od pierwszej do ostatniej minuty.
- Lech czuje się pewnie, ale w ostatnim meczu nie było widać, że atakują na wariackich papierach. Graja wyrachowanie, bo to cechuje dobre zespoły, które poczuły się pewnie. Ale to, że poczuli się pewnie, nie zawsze jest atutem. Dla nas może to być szansą. Lech jest ważny, ale najważniejszy jest mój zespół. To my będziemy grali u siebie i my chcemy narzucić sposób gry. Będzie to bardzo ciężkie. Zdajemy sobie z tego sprawę. Myślę jednak, że jesteśmy to wstanie zrobić - powiedział szkoleniowiec, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
Trener Brosz jest świadom, że faworytem będą goście. To go jednak nie zraża. - Cokolwiek przewidzieć w naszej ekstraklasie, to jest rzecz nieprawdopodobna. Każdy może wygrać z każdym. Ten koniec tego roku będzie naprawdę ciekawy. Już pokazywaliśmy w tym sezonie, że potrafimy się odnaleźć w takich sytuacjach. Możemy obiecać, że będziemy walczyli z Lechem Poznań o korzystny rezultat od pierwszej do ostatniej minuty - zapowiada.
Początek spotkania o 15:30. Tekstowa relacja LIVE na antenie portalu epoznan.pl i telewizji WTK.
