Wilki pojawiły się pod Biedruskiem: dotrą do Poznania?
Pod Biedruskiem zaobserwowano wilki. Na zdjęciu jednego z przedstawicieli tego gatunku uwiecznił myśliwy. - Czy wilk zaatakuje człowiek? Mam nadzieję, że nie. Czy może się zdarzyć taka sytuacja? Oczywiście, że tak - mówi specjalista.
W podpoznańskich lasach, w rejonie Biedruska, pojawiły się wilki. - Wilk jest gatunkiem pospolitym w północno-zachodniej Polsce, ale w podpoznańskich lasach pojawił się na stałe jakieś dwa lata temu. Mówimy o Biedrusku, Puszczy Zielonce. To gatunek, który chronimy - mówi w Poranku WTK profesor Maciej Skorupski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Zdaniem specjalisty obecność wilków w rejonie dużych miast zdarza się w Polsce coraz częściej. - Pojawienie się wilka objawia się tym, że giną psy, które luzem pojawiają się w lesie. W ciągu ostatnich dwóch lat pojawiło się dużo ogłoszeń z informacją, że zaginął pies czy to w Puszczy Zielonce czy w okolicy Biedruska. Wszystko przez to, że wilk dość sprawnie rozprawia się z konkurencją. Nie można jednak rozpatrywać tego gatunku w sensie strachu przed nim. To piękny gatunek, chcemy go chronić, by cieszyć się nim w przyrodzie - wyjaśnia.
Czy spotkanie z wilkiem może być groźne? - Czy wilk zaatakuje człowiek? Mam nadzieję, że nie. Czy może się zdarzyć taka sytuacja? Oczywiście, że tak. Sprzyjające sytuacje są różne. Główna przyczyna agresji to zachorowanie zwierzęcia na wściekliznę. Mimo zrzucania szczepionek na wściekliznę do lasów, wciąż jest możliwość zachorowania - podkreśla.
Prawdopodobieństwo, że wilk pojawi się w lesie, jest bardzo małe. - Wilk nie ma czego szukać w mieście. To nie jest łoś, który chce sobie powędrować. Wilk będzie szukać pożywienia w lesie. Ale to my chodzimy do tego lasu. Respekt przed tym gatunkiem ma sprawić, że będziemy się zachowywać racjonalnie na jego terenie.
Okazuje się, że choć ludzie mają respekt wobec wilków, to wilki coraz mniej boją się ludzi. - Niestety zaobserwowaliśmy, że wilki przestają czuć respekt wobec ludzi. Podczas polowań towarzyszą myśliwym i czekają na "postrzałki".
Jak zachować się w przypadku spotkania z wilkiem w lesie? - Spotkanie z wilkiem w biały dzień w lesie jest bardzo mało prawdopodobne. Jeśli jednak do spotkania dojdzie, nie ma określonych zachowań. Najważniejsza sprawa to nie uciekać. Ucieczka to najważniejszy sygnał, który wysyłamy drapieżnikowi potwierdzając, że jesteśmy ofiarą. Ignorujemy go więc, ale nie uciekamy - kończy.
Najpopularniejsze komentarze