Koniec sezonu roweru miejskiego. Do końca 2017 roku ponad 100 stacji?
Tylko do północy można korzystać z Poznańskiego Roweru Miejskiego. Poniedziałek jest ostatnim dniem funkcjonowania systemu w tym roku. 440 rowerów wróci na 37 stacji wiosną przyszłego roku. W ciągu najbliższych dwóch lat liczba stacji ma wzrosnąć do ponad 100.
Już w piątek pisaliśmy, że końca dobiega sezon Poznańskiego Roweru Miejskiego. Z miejskich jednośladów można korzystać wyłącznie do północy. W nocy z poniedziałku na wtorek zostaną zabrane ze stacji rozlokowanych na terenie miasta i trafią do magazynu, gdzie przez zimę będą poddawane niezbędnym przeglądom i naprawom.
Od lipca poznaniacy mogli korzystać z rekordowej liczby stacji - 37 oraz z 440 rowerów. W całym sezonie operator systemu zanotował wzrost wypożyczeń o 117% (56 832 wypożyczeń w 2014 i 123 494 w 2015 roku). Jeszcze większy wzrost zanotowano w przypadku nowych użytkowników. W 2014 zarejestrowało się 6281 osób, a w tym roku 13 887. Oznacza to wzrost o 127%.
Poznański Rower Miejski ponownie zacznie działać wiosną przyszłego roku. - Początkowo planowaliśmy rozbudowę systemu rozłożyć na trzy kolejne lata, a więc 2016, 2017 i 2018 rok, w tej chwili przemyślenia wskazują na to, żeby rozbudować sieć rowerów jak najszybciej - wyjaśnia Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania. - Propozycja jest taka, żeby zainwestować niecałe 9 mln złotych, a to da około 25 dodatkowych stacji w roku 2016 i 40 nowych stacji w roku 2017. Na koniec 2017 roku mielibyśmy ponad 100 stacji i ponad 1000 rowerów. Te niebagatelne wydatki muszą jednak zostać zaakceptowane przez Radę Miasta - dodaje.
Być może nowa stacja stanie w pobliżu Starego Rynku. Na samym rynku raczej nie - pojawia się opór ze strony Miejskiego Konserwatora Zabytków, ale w sąsiedztwie będzie to rozważane. Wszystkie nowe lokalizacje dla stacji mają być dobrze przemyślane i mają się wpisywać w system transportu miejskiego i PRM.
