Nowe tramwaje niskopodłogowe tylko w 1/4. "Odstępstwo od dotychczasowych standardów"?
W ubiegłym tygodniu pisaliśmy, że tylko jedna firma - Modertrans Poznań - stanęła do przetargu na dostawę 20 nowych tramwajów dla poznańskiego MPK. Będą niskopodłogowe tylko w 23%. Poznański Ruch Obywatelski przyznaje, że nowe pojazdy powinny być niskopodłogowe w całości, a inny wybór jest "odstępstwem od dotychczasowych standardów".
W ubiegłym tygodniu MPK Poznań poinformowało, że tylko jedna firma stanęła do przetargu na dostawę 20 nowych tramwajów (z możliwością rozszerzenia o kolejnych 10) dla naszego miasta. To Modertrans Poznań. W przetargu ogłoszonym we wrześniu zaznaczono m.in., że nowe pojazdy powinny mieć długość od 28 do 32 m i szerokość 2,35 - 2,40 m, a także powinny być w co najmniej 20 procentach niskopodłogowe.
Tramwaje zaproponowane przez Modertrans Poznań są niskopodłogowe w 23%, mają być wyposażone w klimatyzację i szereg nowości, których do tej pory w poznańskiej komunikacji miejskiej nie było. - 6 portów USB do ładowania telefonów komórkowych (po 2 w każdym członie tramwaju), bramki liczące pasażerów, specjalną rampę ułatwiającą wjazd i wyjazd z pojazdu dla wózków inwalidzkich oraz przycisk dla niepełnosprawnych z sygnałem dźwiękowym, wyznaczone miejsce do bezpiecznego przewozu rowerów z pasami mocującymi i uchwytami, tablice LCD z przebiegiem trasy i zaznaczeniem miejsc przesiadkowych, energooszczędne oświetlenie LED - wymieniała Iwona Gajdzińska z MPK Poznań.
Koszty zakupu pojazdów i wyposażenia zajezdni oszacowano na nieco ponad 135 milionów złotych. Obecnie komisja przetargowa analizuje ofertę.
Sprawą zainteresował się Poznański Ruch Obywatelski. Członkowie PRO obawiają się, że zakup tramwajów, które są niskopodłogowe tylko w 1/4, nie jest najlepszym wyborem. - Dzisiaj zakup tramwajów niskopodłogowych stał się standardem w wielu polskich miastach, który ułatwia poruszanie się komunikacją publiczną wszystkim mieszkańcom, ale w szczególności osobom niepełnosprawnym, niewidomym, rodzicom z małymi dziećmi lub osobom starszym. Miasto Poznań zaczęło używać nowego standardu tramwajów niskopodłogowych podpisując już w 2009 roku umowę na zakup 40 niskopodłogowych tramwajów - wyjaśnia PRO w swoim oświadczeniu.
- W pełni popieramy pomysł, aby zgodnie z przetargiem nowe tramwaje były wyposażone w wiele nowości. Uważamy, jednak że kwestia niskiej podłogi i pojemności tramwajów jest nieporównywalnie ważniejsza - dodaje. - Powierzchnia niskiej podłogi w tramwajach powinna być jak największa przy zakupie każdego taboru. Uważamy że zakup tramwajów, w których niska podłoga będzie stanowić zaledwie 20% całkowitej powierzchni, powoduje zbyt duże odstępstwo od dotychczasowych, dobrych standardów. Miasto Poznań powinno dokonywać tak poważnych i kluczowych inwestycji porządnie, po poznańsku - kończy.
MPK nie ustosunkowało się jeszcze do stanowiska Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego. Nie jest jednak żadną tajemnicą, że tramwaje w 100% niskopodłogowe są droższe od częściowo niskopodłogowych. Nie tylko w produkcji, ale też w utrzymaniu.
Najpopularniejsze komentarze