Pierwszy budżet Jaśkowiaka: w poniedziałek prezentacja
W poniedziałek prezydent Poznania wraz ze swoimi zastępcami zaprezentuje projekt budżetu na przyszły rok. Będzie to pierwszy budżet Jacka Jaśkowiaka. Poprzedni przygotowywał jeszcze Ryszard Grobelny.
Dopiero w poniedziałek poznamy szczegóły budżetu Poznania na przyszły rok, ale przymiarki do tego jak dokument miałby wyglądać trwają od dawna. Pewne jest, że w przyszłym roku nieco łatwiej będzie kupcom handlującym na poznańskich targowiskach. Nie będą uiszczać opłaty targowej.
Cięcia czekają prawdopodobnie sportowców. Już w październiku Marek Sternalski, radny PO informował, że według wstępnego projektu budżetu Wydział Sportu miał notować cięcia na poziomie blisko 2 mln złotych. Mniej pieniędzy miało pójść między innymi na zajęcia dla dzieci. PO nie będzie się na to godzić.
5 milionów złotych ma natomiast pochłonąć obsługa systemu ITS, który wybudowano w naszym mieście za ponad 80 milionów złotych. - My już rok temu podnosiliśmy ten problem. Zafundowanie sobie tak drogiej zabawki na 1/5 obszaru miasta będzie nas bardzo drogo kosztować i jak widać ma nas drogo kosztować - mówił na początku listopada Artur Różański, radny PiS.
Wciąż przeciągają się niektóre inwestycje prowadzone na terenie Poznania, a to oznacza, że środki budżetowe na realizację tych prac są przekładane na kolejny rok budżetowy. - Długoterminowo opóźnienia w inwestycjach zawsze kończą się przedrożeniem tych inwestycji i kończą się źle finansowo dla miasta - zaznaczał kilka dni temu Szymon Szynkowski vel Sęk, wówczas jeszcze radny PiS (dziś poseł PiS).
Budżet Poznania na 2016 rok jest pierwszym przygotowywanym przez ekipę Jacka Jaśkowiaka. Za budżet na 2015 rok odpowiadał jeszcze Ryszard Grobelny. Wówczas informowano, że jest to największy budżet w historii Poznania - wynosił ponad 3,2 mld złotych.
Zaprezentowanie projektu budżetu nie oznacza, że taki kształt będzie mieć dokument. Dopiero po oficjalnym pokazaniu założeń budżetu będą nad nim pracować miejscy radni.
