Będą podwyżki opłat za wodę i ścieki
Choć już dziś opłaty za wodę i ścieki w Poznaniu należą do najwyższych w kraju, od nowego roku zapłacimy jeszcze więcej.
Nowe stawki za wodę i ścieki zostaną wprowadzone wraz z nowym rokiem. Aquanet zaplanował, że wzrosną one o około 3-4% i to mimo tego, że poznańskie stawki już należą do jednych z najwyższych w kraju. W tej chwili poznaniacy płacą 9,54 zł za metr sześcienny wody i ścieków. Mniej płacą choćby mieszkańcy Wrocławia i Krakowa - Poznaniacy finansują lwią część wpływów Aquanetu, natomiast w dużo mniejszym stopniu uczestniczą w inwestycjach Aquanetu. Z punktu widzenia interesów spółki jest to zasadne, z punktu widzenia poznaniaków już nieszczególnie. Jeżeli dodatkowo uwzględnimy, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat ceny wzrosły o połowę, a dochody poznaniaków o tyle nie wzrosły i jeżeli uwzględnimy, że spółka wykazała w ubiegłym roku dochód na poziomie 86 mln złotych, to te podwyżki są głęboko niezasadne - mówi Artur Różański, przewodniczący klubu radnych PiS.
Radni chcą zrobić wszystko, żeby do podwyżek nie dopuścić, ale w praktyce są bezradni - Mamy taki dziwny system prawny, gdzie nawet jeśli Rada Miasta odrzuci wnioski o podwyżki cen, te podwyżki wejdą w życie po upływie odpowiedniego terminu. Jedynym sposobem byłoby wskazanie konkretnych wad, tego wniosku taryfowego - mówi Łukasz Mikuła, radny PO. Jednak o wskazanie takich wad może być trudno. Aquanet uzasadnia, że podwyżki są nieuniknione i wynikają z wieloletniego programu inwestycyjnego. W tej chwili spółka ma kredyty opiewające na 800mln złotych.
Radni z komisji gospodarki komunalnej i mieszkaniowej zaopiniowali wniosek Aquanetu negatywnie. Szans na zablokowanie podwyżek jednak nie ma, a nowe ceny wejdą w życie od stycznia 2016 roku.
Najpopularniejsze komentarze