Reklama
Reklama

Naramowicka: wszedł przed nadjeżdżający samochód i zatrzymał się na jezdni, "nic do niego nie docierało"

Nasz czytelnik nagrał na ulicy Naramowickiej niebezpieczne zachowanie jednego z pieszych. Mężczyzna prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających - po zmroku wszedł na jezdnię tuż przed nadjeżdżający samochód i stał na pasie ruchu przez dłuższą chwilę. W tym czasie ominąć go musiało kilka samochodów.

Do zdarzenia doszło około 18.00 w niedzielę na ulicy Naramowickiej, w rejonie skrzyżowania z ulicą Rubież. - Jechałem od strony ulicy Lechickiej. Było już ciemno. Nagle na drodze, przed moim samochodem pojawił się mężczyzna. Nie chciał przejść na drugą stronę jezdni tylko po prostu stanął - mówi Błażej, autor nagrania.

Zdaniem naszego czytelnika mężczyzna musiał być pod wpływem środków odurzających. - Nic do niego nie docierało. Zatrzymałem się kawałek dalej, by zobaczyć czy nie dojdzie do wypadku. Nie podchodziłem do tego człowieka, bo zachowywał się agresywnie. Gdy stał na jezdni, przejechało obok niego około 8 samochodów. Dla wszystkich był widoczny pewnie w ostatniej chwili. Nie miał odblasków. W pewnym momencie zszedł na chodnik - dodaje.

Błażej mówi, że pieszy miał sporo szczęścia. - Na ulicy Naramowickiej często są korki i dlatego kierowcy jeżdżą tędy wolno. Gdyby ten człowiek zrobił taki numer na ulicy Lechickiej, pewnie doszłoby do tragedii - kończy.

Publikujemy nagranie ku przestrodze:

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest kolejne ostrzeżenie IMGW!
19℃
6℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
16.70 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro