Reklama
Reklama

Piątkowo: nie sprzątają klatek schodowych, będą płacić?

Do niektórych mieszkańców osiedla Batorego na Piątkowie trafiło pismo z administracji osiedla, w którym pojawia się informacja o sprzątaniu klatek schodowych w blokach, a raczej problemów ze sprzątaniem. Ponieważ część mieszkańców ma ze sprzątaniem problem - może skorzystać z usług zewnętrznej firmy. Oczywiście odpłatnie.

Czy to na Piątkowie, czy na Ratajach - poznańskie duże osiedla to tysiące mieszkań i jeszcze więcej mieszkańców. Przeważnie to sami mieszkańcy muszą dbać o czystość klatek schodowych. Obowiązuje grafik, dzięki któremu wiadomo kto jest odpowiedzialny za mycie klatki w danym tygodniu. Niektórzy mają jednak z tym problem.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


Do części mieszkańców osiedla Batorego na Piątkowie trafiło pismo z administracji. - W związku z nieutrzymywaniem czystości na częściach wspólnych przez lokatorów na Państwa klatce schodowej, Administracja proponuje aby zatrudnić firmę zewnętrzną, która zadba o wygląd klatki bez konieczności angażowania się lokatorów w sprzątanie tej wspólnej przestrzeni - czytamy w dokumencie. - Wiąże się to z dodatkową opłatą czynszową w kwocie 20 złotych miesięcznie od mieszkania. W wymienionej kwocie zawierać się będą następujące prace porządkowe: co tygodniowe zamiatanie i mycie podłóg na klatce oraz mycie balustrad - dodaje administracja. Mieszkańcy mogą wypowiedzieć się na temat propozycji wypełniając krótką ankietę.

Zdjęcie pisma trafiło na Facebooka i wywołało żywą dyskusję wśród mieszkańców. Jedni pomysł chwalą, inni mówią, że dyżury działają właściwie i nie trzeba tej zasady zmieniać. Jeszcze inni zauważają, że sam pomysł nie jest zły, ale 20 złotych miesięcznie od mieszkania to za dużo.

W administracji osiedla Batorego dowiadujemy się, że pismo nie trafiło do wszystkich mieszkańców. - Ten problem nie dotyczy wszystkich. Przeważnie występuje w klatkach schodowych, w których wiele mieszkań jest wynajmowanych m.in. przez studentów. A są klatki, gdzie lokale wynajmowane stanowią 90% mieszkań. Ta dbałość o wspólną przestrzeń jest tam niestety znikoma - mówi administratorka.

Zdaniem administracji takie pisma to oddolna inicjatywa mieszkańców. - Zdarza się, że trafiają do nas prośby o to, by przeprowadzić taką ankietę, bo mieszkańcy mają dosyć brudnych klatek schodowych. Aby przyjąć zmianę i zapewnić usługi zewnętrznej firmy zgodę na to wyrazić musi 50% mieszkańców danej klatki + 1. Oczywiście mówimy o właścicielach mieszkań, a nie osobach je wynajmujących - zaznacza. Na osiedlu Batorego są już klatki schodowe, w których mieszkańcy korzystają z usług zewnętrznej firmy sprzątającej. - I są zadowoleni - kończy.

Spółdzielnia Mieszkaniowa Osiedle Młodych z Rataj nie rozsyła takich ankiet do mieszkańców. - Jest wiele klatek schodowych, które są bardzo zadbane. Są jednak i takie, w których mieszkańcy w ogóle nie sprzątają. Wtedy inni lokatorzy informują nas o problemie. Do osób mających problem z utrzymaniem porządku wysyłamy pisma z ponagleniem, by jednak sprzątali. Przeważnie przynosi to efekty - mówi Iwona Ossowska, rzeczniczka SM Osiedle Młodych.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
19.80 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro