Zabójstwo na Grunwaldzie: sprawca to były partner zamordowanego 25-latka?

W drugiej połowie września pisaliśmy o morderstwie, do którego doszło w połowie ubiegłego miesiąca na poznańskim Grunwaldzie, na ul. Rycerskiej. Zginął 25-latek. Po dwóch dniach zatrzymano 22-latka podejrzanego o tę zbrodnię. Jak się okazuje, ma to być były partner mężczyzny.
O sprawie pisaliśmy 21 września, a do zabójstwa miało dojść 16 września. - W jednym z mieszkań na poznańskim Grunwaldzie znaleziono zwłoki 25-letniego mężczyzny. W sprawie tej wszczęto śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową Poznań Grunwald - mówiła we wrześniu Patrycja Banaszak z poznańskiej policji. 25-latek miał wiele ran kłutych na ciele - zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Po dwóch dniach policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o dokonanie zbrodni. Kulisy sprawy opisuje dziś Głos Wielkopolski. Z informacji dziennikarzy wynika, że 22-latek to były partner zamordowanego 25-latka, z którym ten się rozstał. Razem pracowali w jednej z dużych poznańskich firm.
To 22-latek odkrył ciało swojego byłego partnera w jego mieszkaniu. Pojechał do lokalu z koleżanką z pracy, po tym jak szefową zaniepokoiła nieobecność 25-latka w pracy. Sam wszedł do mieszkania, a z relacji koleżanki wynikało, że wybiegł z niego zaskoczony i załamany.
Początkowo mężczyzna przyznał się do winy, ale później odwołał zeznania. Śledczy podejrzewają, że prawdopodobnym motywem zbrodni była nieszczęśliwa miłość - po rozstaniu z 25-latkiem 22-latek nie mógł przestać o nim myśleć. Miał nawet obserwować budynek, w którym mieszkał były partner.
To w związku z tą sprawą miano przeszukiwać m.in. Wartę w Poznaniu i jej okolice (w akcji udział brali m.in. strażacy) - nie znaleziono bowiem narzędzia zbrodni. Policja nie mówi o efektach poszukiwań. 22-latek przebywa obecnie w areszcie.
Najpopularniejsze komentarze