Reklama
Reklama

Suchy Las: skrzyżowania nielegalnie obwieszone plakatami kandydatów

fot. Sztab wyborczy Ewy Jemielity
fot. Sztab wyborczy Ewy Jemielity

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o plakatach kandydata PiS na posła, które pojawiły się w miejscach do tego niewyznaczonych na terenie Poznania. Okazuje się, że problem występuje także m.in. w Suchym Lesie. Tam bez zgody władz gminy promują się kandydaci na posłów z PO oraz Zjednoczonej Lewicy.

O plakatach Bartłomieja Wróblewskiego, kandydata na posła z ramienia PiS, które pojawiły się na "zabezpieczeniach" przyulicznych drzew w Poznaniu pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Plakaty umieszczono bez wymaganej zgody i w rozmowie z nami kandydat zapewnił, że plakaty znalazły się tam przez pomyłkę i zostaną usunięte.

Problem plakatów umieszczonych bez zezwolenia w różnych miejscach dotyczy również m.in. Suchego Lasu. - Na skrzyżowaniach przy ulicy w kierunku Obornik, na barierkach w pasie drogi pojawiły się banery i plakaty wyborcze pani Szydłowskiej i pana Tomczaka z Platformy Obywatelskiej oraz Katarzyny Kretkowskiej z Lewicy. Materiały te zostały powieszone bez jakichkolwiek zgód władz gminnych. Kilka dni wcześniej zostały usunięte z tych miejsc omyłkowo powieszone plakaty kandydatki Prawa i Sprawiedliwości Ewy Jemielity - poinformował nas Maciej Niemier ze sztabu wyborczego Jemielity.

Mieszkańcy skarżą się, że plakaty stanowią zagrożenie dla pieszych, bo ograniczają widoczność. - Nikt mi jeszcze tego nie meldował, a natychmiast w takich przypadkach dzwonią do nas instytucje czy drogówka - mówił we wtorek Rafał Grupiński, przewodniczący wielkopolskiej PO. Również jego plakaty wiszą w Suchym Lesie.

- Nikt nie otrzymał i nie otrzyma zgody na to, by wieszać plakaty na barierkach przy ulicach - mówi Joanna Nowak, sekretarz Urzędu Gminy w Suchym Lesie. - Niektórzy kandydaci występowali o taką zgodę, ale jej nie otrzymali. Inni w ogóle się nie fatygowali, by się z nami kontaktować - dodaje.

Plakaty są sukcesywnie usuwane. - Zajmuje się tym nasz Referat Komunalny. Umieszczanie plakatów jest działaniem bezprawnym i dlatego są ściągane - wyjaśnia. Na terenie gminy Suchy Las kandydaci mogą się prezentować na słupach informacyjnych, których jest 13. - Umożliwiamy też wywieszanie plakatów na naszych latarniach ulicznych. Z takiej opcji skorzystał sztab pani Jemielity. Jest to opcja odpłatna - kończy.

Wobec Jacka Tomczaka, kandydata na posła z PO, pojawia się jeszcze jeden zarzut. Mieszkańcy Piątkowa skarżą się, że ulotki promujące Tomczaka zaśmiecają klatki schodowe w blokach na osiedlach. Dodają, że niewygodne komentarze umieszczane na facebookowym profilu Tomczaka są usuwane.

Usuwanie komentarzy kandydat tłumaczy nasilającą się falą nienawiści w internecie. Zapewnia też, że ulotki nie zaśmiecają klatek. - Ulotki roznosimy z wolontariuszami i są dostarczane bezpośrednio do mieszkań. Są wręczane osobiście osobom, które są w domach. Nie ma tego problemu, o którym hejter napisał na fanpage’u - mówi Tomczak.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Znowu zimna noc przed nami!
13℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
18 km
Stan powietrza
PM2.5
10.99 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro