ZUS ustawił przetarg na 700 milionów złotych?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych ustawił przetarg na usługi informatyczne warte 700 milionów złotych - tak przynajmniej wynika z doniesień Gazety Wyborczej, powołującej się na pismo Urzędu Zamówień Publicznych.
Zamówienie dotyczy Kompleksowego Systemu Informatycznego, zajmującego się m.in. zapisywaniem wpływających składek oraz rozliczaniem rent i emerytur. W sumie pochłonął on do tej pory 3 miliardy złotych. Jak zauważyli dziennikarze Wyborczej, to więcej niż wysłanie sond na Marsa i Plutona.
Obsługą systemu zajmował się Prokom, a następnie jego nabywca: Asseco. UZP badał ostatni kontrakt z początku 2014 roku. Z rezultatów wynika, że doszło do złamania zasad dotyczących uczciwej konkurencji: warunki przetargu miały być sformułowane w taki sposób, aby jedyną firmą mogącym im sprostać było Asseco Poland SA.
Warunki, które musiał spełnić wykonawca były bardzo skomplikowane. Uczestnicy przetargu musieli dostarczyć m.in. nazwiska 87 pracowników, którzy wcześniej pracowali przy bardzo drogich i dotyczących wielu osób kontraktach. Zdaniem kontrolerów mogło to preferować firmę pracującą już wcześniej przy skomplikowanym systemie ZUS.
ZUS odpiera zarzuty. Tłumaczy, że żadna z firm biorących udział w przetargu nie złożyła odwołania od jego warunków. Można zatem uznać, że problemu nie ma. Tymczasem UZP może nawet zwrócić się do sądu o unieważnienie przetargu.