Kiepska forma Hamalainena. Powodem niepewna przyszłość?

Kasper Hamalainen był w poprzednim sezonie kluczowym piłkarzem Lecha Poznań i mocno przyczynił się do zdobycia mistrzostwa Polski. W obecnych rozgrywkach jest jednak cieniem samego siebie. Trener Maciej Skorża nie ukrywa, że ofensywny pomocnik nie spełnia obecnie oczekiwań.

Sześć meczów ligowych i tylko jedna bramka, do tego trafienie w eliminacjach Ligi Mistrzów, a przede wszystkim kiepska gra - to nie jest udany początek sezonu dla Fina. Szczególnie, że w poprzednich rozgrywkach w samej tylko ekstraklasie zaliczył 13 trafień i 7 asyst.

Kontrakt piłkarza z Kolejorzem wygasa na koniec roku. Kilka miesięcy temu otrzymał on ofertę nowej umowy, ale nie zdecydował się na jej przyjęcie. Hamalainenem znalazł się na liście życzeń m.in. duńskiego Broendby IF. Obecnie jego przyszłość wciąż pozostaje niewiadomą.

Zdaniem Macieja Skorży zamieszanie związane z kontraktem nie ma związku z postawą Fina. - Kasper to solidny piłkarz, a jego charakter nie pozwala na odpuszczanie. Zawsze gdy wychodzi na boisko, zachowuje się jak profesjonalista. Pamiętajmy o jego problemach w okresie przygotowawczym. Teraz przyplątał się wirus, przez który był odwodniony. Na pewno stać go na więcej. W najbliższym czasie spokojnie popracuje i wszystko będzie wyglądać lepiej. Dawał nam dużo bramek, teraz bez nich jest trudno. Nawet jeśli postanowi odejść, to liczę, że jeszcze kilka goli strzeli - powiedział szkoleniowiec po ostatnim spotkaniu z Górnikiem Zabrze

Trener zdradził, że wciąż toczą się rozmowy związane z przyszłością Hamalainena. - Pytałem go ostatnio czy związał się z jakimś klubem. Zapewnił mnie, że tak się nie stało, a sprawa wciąż pozostaje otwarta - stwierdził.