Strażacy "uratowali" palec
Dodano piątek, 25.09.2015 r., godz. 10.55
Strażacy z poznańskich Rataj kilka dni temu udzielali nietypowej pomocy jednej z poznanianek. Kobieta przyszła do jednostki przy ul. Bobrzańskiej z bardzo spuchniętym palcem, na którym... utknęła obrączka.
Poznanianka pojawiła się w jednostce ratajskich strażaków przy ul. Bobrzańskiej, kilkadziesiąt minut po tym jak osa użądliła ją w rękę. Obrzęk wywołany użądleniem pojawił się bardzo szybko.
- Problem polegał na tym, iż na palcu serdecznym znajdowała się obrączka, której już nie można było zdjąć. Strażacy natychmiast udzielili pomocy potrzebującej kobiecie. Przy użyciu narzędzi takich jak szczypce boczne usunięto obrączkę z opuchniętego palca - wyjaśniają strażacy z JRG 7.
Palec udało się "uratować", niestety tego samego nie można powiedzieć o obrączce.Trzeba ją było przeciąć.