Dąbrowskiego: przy Rynku Jeżyckim uruchomiono nowe światła. Zasłaniają je inne sygnalizatory
Na ulicy Dąbrowskiego, w pobliżu Rynku Jeżyckiego, pojawiły się nowe sygnalizatory świetlne - dla kierowców i dla pieszych. Osiedlowi radni i mieszkańcy są oburzeni, a ZDM przyznaje, że światła mają usprawnić tu ruch autobusów i tramwajów. Kierowcy skarżą się, że sygnalizator jest zasłonięty i przez to może tu dojść do tragedii.
W czwartek w godzinach popołudniowych do naszej redakcji dotarło kilka maili od mieszkańców poruszających się ulicą Dąbrowskiego w rejonie Rynku Jeżyckiego. We wszystkich zwrócono uwagę na nowe sygnalizatory świetlne, które zostały tu ustawione. To światła nie tylko dla kierowców, ale też dla pieszych.
Okazuje się, że inwestycje nie była konsultowana np. z radą osiedla. - Inwestycja ta nie była w żaden sposób konsultowana z Radą Osiedla Jeżyce. Podobnie jak duża część mieszkańców naszej dzielnicy jesteśmy tą instalacją oburzeni. Naszym zdaniem wspomniana inwestycja jest sprzeczna z założeniami Polityki Transportowej Miasta Poznania, ponieważ nadaje priorytet ruchowi samochodowemu, a nie pieszemu - wyjaśniają osiedlowi radni z Jeżyc. - Po raz kolejny Rada Osiedla Jeżyce nie została poinformowana o kluczowych zmianach komunikacyjnych na terenie Osiedla - dodają.
Zarząd Dróg Miejskich wyjaśnia, że światła w tym miejscu mają przede wszystkim usprawnić ruch tramwajów i autobusów.
W czwartek w godzinach popołudniowych sygnalizacja została uruchomiona i... wzbudziła spore kontrowersje. Nie chodzi bowiem o sam fakt jej zamontowania, ale też o to, że sygnalizator dla kierowców jest schowany za sygnalizatorami dla... motorniczych.
- Sygnalizator od sterowania zwrotnicami zasłania sygnalizator dla samochodów. Wracając z pracy byłem kilka razy świadkiem jak samochody wjeżdżały na skrzyżowanie przy czerwonym świetle wprost w pieszych. Czekać tylko kiedy stanie się tragedia - wyjaśnia nasz czytelnik, Karol.