PiS pracuje nad rządem. Powrót Macierewicza, co z Kaczyńskim?
Jeśli wierzyć ostatnim sondażom, jesienne wybory parlamentarne powinno wygrać Prawo i Sprawiedliwość. Lider partii, Jarosław Kaczyński, pracuje już nad składem nowego rządu. Choć wciąż pozostaje wiele wątpliwości, wśród najpoważniejszych kandydatów do ministerialnych tek wymienia się m.in. Antoniego Macierewicza.
Jak podaje tygodnik "wSieci", mimo że premierem ma być Beata Szydło, to największy wpływ na dobór jej współpracowników ma mieć Kaczyński. Prezes największej partii opozycyjnej przez ostatnie miesiące stał w cieniu, ale teraz dał o sobie znać przy układaniu list wyborczych, usuwając z nich m.in. Marcina Mastalerka, jednego z najbardziej zaufanych ludzi Szydło.
Nowy rząd ma być mieszanką "starego PIS", czyli sprawdzonych współpracowników Kaczyńskiego, oraz symbolizujących pewne zmiany ekspertów, niekoniecznie związanych do tej pory z partią. Ministrem obrony zostanie Antoni Macierewicz, a polityką zagraniczną zajmie się Kazimierz Ujazdowski, wcześniej minister kultury. Resortem sprawiedliwości może pokierować Małgorzata Wassermann. Partia widzi w niej odpowiedniego kandydata pod względem merytorycznym, byłby to także ruch wymierzony w zyski PR-owe.
Na ministra finansów typowany jest Mateusz Morawiecki (syn Kornela), obecnie prezes Banku Zachodniego WBK. Niewykluczone jednak, że przejmie on kierownictwo w NBP. Na miejsce w rządzie może również liczyć Piotr Gliński (najpewniej w randze wicepremiera), któremu Kaczyński chce wynagrodzić wierne wspieranie w ostatnich latach projektów Prawa i Sprawiedliwości.
Do rady ministrów nie wejdzie sam Jarosław Kaczyński. Beacie Szydło - o ile to jej zostanie ostatecznie powierzona misja tworzenia rządu - pozostanie dobór najbliższych współpracowników w swojej kancelarii.
Najpopularniejsze komentarze