Rondo Kaponiera w 2019 roku? "To żart"
Spore zaskoczenie malowało się na twarzach poznaniaków, którzy zwrócili uwagę na baner stojący na rondzie Kaponiera, a informujący o terminie zakończenia inwestycji. Do tej pory widniał tu napis "listopad 2015", a kilka dni temu został zmieniony na "listopad 2019". - Rozpatrujemy to w kategorii żartu - wyjaśniają urzędnicy.
10 sierpnia rozmawialiśmy z Pawłem Śledziejowskim, prezesem Poznańskich Inwestycji Miejskich. Pytaliśmy wówczas o przebudowę ronda Kaponiera, która trwa od 2011 roku i powinna się zakończyć wiele miesięcy temu, ale wciąż trwa. - Prace nie są prowadzone zgodnie z harmonogramem i mamy opóźnienia. Nic nie wskazuje na to, by prace udało się zakończyć w listopadzie. Nie ma się co oszukiwać, zakończenie prac w tym roku nie jest możliwe - mówił nam Śledziejowski. - Jest szansa na to, że uda się udrożnić część ronda w tym roku - dodał.
Pod koniec sierpnia okazało się, że optymistyczny wariant zakłada ukończenie inwestycji... w połowie 2016 roku. Pesymistyczny wariant to natomiast ukończenie prac pod koniec 2016 roku. Co musi się stać, by inwestycję zakończyć w czerwcu lub lipcu 2016? Przede wszystkim trzeba liczyć na łagodną zimę. Druga sprawa to osiągnięcie porozumienia pomiędzy miastem i wykonawcą prac. A to skomplikowane - kwestią sporną są m.in. dodatkowe prace, które zostały wykonane bez pytania o zdanie inwestora, a więc miasta.
I choć wersja z 2016 rokiem wciąż jest oficjalna, w tym tygodniu na banerze informującym o terminie zakończenia prac stojącym na rondzie Kaponiera pojawiła się nowa data - "listopad 2019". - Czy to jest prawda - dopytuje nasz czytelnik. Hanna Surma, rzeczniczka Urzędu Miasta przyznaje, że sprawa została już załatwiona. - Rozpatrujemy to w kategorii żartu. Nie wiemy kto zmienił datę, zrobili to nieznani sprawcy. Już w środę rok widoczny na banerze został zmieniony - tłumaczy.
Najpopularniejsze komentarze