Policjanci masowo zatrzymują prawa jazdy. Wielkopolska w czołówce
W maju weszły w życie regulacje pozwalające ostrzej karać kierowców łamiących przepisy. W ciągu kilku miesięcy prawo jazdy straciło z tego powodu prawie 10 tysięcy piratów drogowych.
Policjanci mogą teraz natychmiast zabierać prawo jazdy osobom przekraczającym o ponad 50km/h dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym, a także przewożącym w pojeździe liczbę osób większą niż określono to w dowodzie rejestracyjnym.
Od 18 maja funkcjonariusze zanotowali w całej Polsce 9 549 przypadków utraty prawa jazdy na trzy miesiące. Najwięcej takich sankcji nałożono na kierowców w Warszawie (1622). Kolejne miejsca zajęły województwa świętokrzyskie (1041), mazowiecki (bez stolicy, 854) i Wielkopolska (840).
158 osób przyłapano na kierowaniu pojazdów pomimo zatrzymania prawa jazdy. W tej sytuacji okres "zawieszenia" uprawnień wydłużany jest o kolejne trzy miesięcy. Kolejna recydywa (policja odnotowuje takie przypadki) powoduje już decyzję o cofnięciu uprawień i konieczność ponownego ich wyrobienia.
Najczęstszym powodem zatrzymań praw jazdy jest zbyt duża prędkość, natomiast zbyt duża liczba pasażerów była powodem odebrania prawa jazdy w 153 przypadkach.