Jeden dzień, trzech piratów drogowych pozbawionych prawa jazdy
Policjanci z drogówki w Ostrowie Wielkopolskim mieli bardzo pracowitą sobotę. Właśnie tego dnia w różnych lokalizacjach zatrzymali trzech kierowców przekraczających dozwoloną w terenie zabudowanym prędkość o ponad 50 km/h. Kierowcy stracili prawo jazdy na trzy miesiące.
Zaczęło się w miejscowości Jaskółki. - Policjanci zatrzymali do kontroli pojazd marki VW Sharan. Pomiar prędkości wskazał, że kierowca w terenie zabudowanym jechał z prędkością 110 km/h, podczas gdy dopuszczalna prędkość w tym miejscu to 50 km/h. 41-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego przekroczył zatem dozwoloną prędkość o 60 km/h - wyjaśnia Małgorzata Łusiak z policji w Ostrowie Wlkp.
Po kilku godzinach kolejny pirat drogowy pojawił się w miejscowości Głogowa. - Nie zastosował się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego. Urządzenie pomiarowe wykazało, że kierowca miał na liczniku ponad 102 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. 21-letni kierowca BMW przekroczył dozwoloną prędkość o 52 km/h - dodaje.
Kilka minut po 23.00 w Parczewie policjanci zatrzymali natomiast motocyklistę, który poruszał się po terenie zabudowanym z prędkością 116 km/h. 24-latek mógł natomiast jechać w tym miejscu z maksymalną prędkością 60 km/h.
Wszyscy kierowcy stracili prawo jazdy na trzy miesiące. - Jeśli kierowca mimo zatrzymanego prawa jazdy dalej będzie prowadzić auto bez uprawnień, okres ten przedłuży się do sześciu miesięcy, a kolejna "wpadka" bez prawa jazdy, zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu - kończy.