Posnania: budowa wciąż nocami przeszkadza mieszkańcom
Już w marcu pisaliśmy o nocnych hałasach dochodzących z budowy centrum handlowego Posnania przy rondzie Rataje. Mieszkańcy Polanki, ale również innych osiedli - choćby Oświecenia wyjaśniali wtedy, że nie mogą spać. Dziś na Facebooku można znaleźć profil, na którym umieszczane są informacje o zakłócaniu ciszy nocnej przez budowę.
W marcu o problemach z nocnymi hałasami dobiegającymi z budowy Posnanii poinformował nas czytelnik. - Jestem mieszkańcem bloku przy ul. Polanka. Którąś już noc z rzędu, do późnych godzin nocnych z budowy dobiegają bardzo głośne hałasy. Dwukrotnie już zgłaszałem sprawę na policję, jednak bezskutecznie. Podobne odczucia mają moi sąsiedzi. O ile w ciągu dnia jest to do zaakceptowania, o tyle w godzinach nocnych, jest to naprawdę uciążliwe. W centrum miasta o tej porze powinna chyba obowiązywać cisza nocna - pisał.
Firma Apsys, inwestor budujący obiekt wyjaśniał wtedy, że sama budowa nocami się nie odbywa, ale pod osłoną nocy odbywa się m.in. przyjmowanie transportów materiałów lub przygotowywanie stanowisk pracy na następny dzień.
Na Polance od pewnego czasu można też zobaczyć plakaty z informacją o facebookowym profilu i z hasłem "Centrum handlowe Posnania puka i stuka w nocy". Na profilu jego założyciel informuje, że nocne hałasy wciąż są uciążliwe. - Założyłem tę stronę, bo wierzę, że wspólnie z mieszkańcami osiedli w okolicach ul. Polanka możemy zmienić nasze otoczenie na lepsze. Od czasu rozpoczęcia budowy naszego nowego "sąsiada", centrum handlowego Posnania, teren Łaciny ze spokojnego miejsca, w którym czasami nawet można było spotkać bażanty zamienił się w istne piekło. Skoro centrum handlowe jest nieuniknione, inwestor i jego wykonawcy powinni mieć jeżeli nie szacunek do mieszkańców to przynajmniej do obowiązującego w Polsce prawa. Hałas maszyn budowlanych, krzyki budowlańców oraz walenie młotami w ciągły i uporczywy sposób zakłócają najbliższym mieszańcom ciszę nocną - wyjaśnia założyciel profilu, Bartek.
Skontaktowaliśmy się z inwestorem i zapytaliśmy o nocne hałasy. - Mamy świadomość, że prace budowlane mogą wiązać się z utrudnieniami dla mieszkańców najbliższej okolicy. Równolegle toczy się obecnie wiele prac angażujących kilkaset osób. Dokładamy starań, aby organizacja pracy była możliwie najlepsza i najmniej uciążliwa - zapewnia Filip Gruszczyński, rzecznik Posnanii.
Zdaniem wykonawcy, utrudnienia nie potrwają długo. - Szczęśliwie budowa wkracza w kolejny etap prac. We wrześniu rozpocznie się demontaż żurawi oraz ich oświetlenia. Do końca października mają zakończyć się prace związane z układaniem konstrukcji żelbetowych - ograniczony zostanie hałas generowany przez pompy do betonu, a do końca roku zostanie zamknięta bryła budynku i prace przeniosą się do wnętrza. Mając na uwadze dobro najbliższego sąsiedztwa placu budowy będziemy zwracać szczególną uwagę na sekwencyjność prac. Dokładamy starań, aby poprawić komfort naszych sąsiadów - dodaje.
Przypomnijmy, że centrum handlowe ma zostać oddane do użytku w drugiej połowie 2016 roku.
