Maciej Skorża czekał na taki dwumecz cztery lata. "Musimy walczyć o awans ze wszystkich sił"

Maciej Skorża zna już smak gry w fazie grupowej Ligi Europy i nie ukrywa, że chce go poczuć znowu. Trener Lecha Poznań jest świadomy, że dwumecz z Videotonem będzie miał spore znaczenie w kontekście dalszych losów klubu.

Skorża prowadził w fazie grupowej Legię Warszawa. - Czekałem na taki mecz od czterech lat - przyznał trener na czwartkowej konferencji prasowej. - Na ten dwumecz ja i sztab pracowaliśmy kilkanaście miesięcy, a ludzie w klubie znacznie dłużej. Wszyscy czują jaka jest waga, ile możemy zyskać i jak to może wpłynąć na drużynę i wszystko inne - dodał.

Mistrzowie Polski i Węgier równie słabo rozpoczęli sezon ligowy. Zdaniem szkoleniowca w czwartek nie będzie miało to żadnego znaczenia. - W takiej sytuacji nie można patrzeć na okoliczności, tylko trzeba pokazać wszystko co się potrafi i walczyć o awans ze wszystkich sił. Wiemy gdzie jesteśmy, rywal jest tutaj na drugim planie. Videoton to przeszkoda, którą chcemy pokonać.

Trener Skorża nie obawia się najbliższego rywala. Zastrzega jednak, że jego piłkarze muszą mieć do tego przeciwnika szacunek. - Musimy wiedzieć czego chcemy, tak jak to było np. w potyczce z FK Sarajewo. Potrzeba nam dobrej skuteczności, bo nie wątpię, że stworzymy sobie sytuacje - stwierdził.

Początek czwartkowego spotkania o 21:00.