Zamordował, aby móc wrócić do więzienia
Dodano wtorek, 11.08.2015 r., godz. 11.00
Zakład karny to miejsce, od którego praktycznie wszyscy ludzie chcą trzymać się z daleka. Inaczej jest w przypadku 64-letniego gdańszczanina. Mężczyzna zamordował młodą kobietę tylko po to, aby wrócić za więzienne mury.
Sprawę opisuje Wirtualna Polska. Stanisław Ch. w internecie znalazł ogłoszenie 25-letniej Anny, chcącej dorobić sobie sprzątając mieszkania. Kobieta mieszkała w Gdańsku sama, nie miała w okolicy żadnych znajomych ani rodziny, ponieważ niedawno przeprowadziła się tam z rodzinnej miejscowości.
Mężczyzna zaprosił ofiarę do swojego mieszkania pod pretekstem próbnego sprzątania. Kilkukrotnie uderzył ją w głowę młotkiem. O morderstwie poinformował organy ścigania kolejnego dnia.
- Zanim wniosek o aresztowanie został skierowany do sądu mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora. Złożył bardzo obszerne wyjaśnienia. Nie tylko przyznał się do winy, ale wytłumaczył, że motywem jego postępowania była chęć powrotu do aresztu śledczego, ponieważ przebywając na wolności popadł w kłopoty finansowe - powiedziała Wirtualnej Polsce prokurator Ewa Burdzińska.
64-latek został poddany kilkutygodniowym badaniom psychiatrycznym. Ich wyniki nadal nie są oficjalnie znane. Jeśli u mężczyzny nie zostaną wykryte żadne zaburzenia, prokuratura we wrześniu ma skierować do sądu akt oskarżenia.
Mężczyzna ma już na koncie 25-letni wyrok, na który został skazany za zabicie żony. Po wyjściu z więzienia nie miał stałej pracy, nadużywał również alkoholu.
Najpopularniejsze komentarze