Reklama

"Kamienica Borejków" z uszkodzonym dachem: "od dłuższego czasu zabiegamy o remont"

fot. Andrzej Kaleniewicz
fot. Andrzej Kaleniewicz

Podczas niedzielnej burzy w Poznaniu uszkodzonych zostało sporo dachów budynków. Straty odnotowano m.in. w kamienicy przy ulicy Roosevelta 5/Krasińskiego 1 na Jeżycach. To znana z "Jeżycjady" kamienica rodziny Borejków. Mieszkańcy skarżą się, że spółdzielnia zaniedbuje obiekt, a administracja tłumaczy, że nie ma pieniędzy na duże inwestycje.

Już w poniedziałek pisaliśmy o poznańskich dachach uszkodzonych w wyniku niedzielnej burzy. Szkody odnotowano między innymi na Jeżycach. Ucierpiała "kamienica Borejków" przy Roosevelta 5/Krasińskiego 1 znana z "Jeżycjady" Małgorzaty Musierowicz. Do naszej redakcji napisał jeden z mieszkańców obiektu.

Majówka pełna atrakcji w DELI Parku! Dmuchańce, place zabaw, grillowanie, spotkania ze zwierzakami, zabawy i animacje dla dzieci, spacer po parku i w koronach drzew.
REKLAMA


- Jestem mieszkańcem Roosevelta 5. Od dłuższego czasu zabiegamy o remont kamienicy. Właścicielem kamienicy jest Spółdzielnia Mieszkaniowa Jeżyce. Przyczyną katastrofy w kamienicy bynajmniej nie jest burza tylko zaniedbania ze strony Spółdzielni w zakresie remontu budynku - wyjaśnia Tomasz. - Podczas wielu rozmów mieszkańców ze spółdzielnią wielokrotnie otrzymywaliśmy informację, że remontu nigdy nie będzie i spółdzielnia będzie tylko dokonywać doraźnych napraw. Po nawałnicy kilku sąsiadów zostało zalanych z dachu, a moje mieszkanie również jest zalewane przez dziury w izolacji balkonów. Dodam tylko tyle, że osobiście remontowaliśmy jeden z balkonów, żeby uniemożliwić zalewanie naszych sąsiadów mieszkających poniżej. Myślę, że to jest cud, że cały dach się nie zawalił. Jego stan pozostawia wiele do życzenia - dodaje. - Brak zainteresowania takimi perełkami zarówno ze strony miasta jak i ze strony spółdzielni stawia mieszkańców w dosyć trudnej sytuacji.

Skontaktowaliśmy się ze spółdzielnią Jeżyce. Okazuje się, że jak zawsze chodzi o pieniądze. - Pieniądze na remonty obiektu pochodzą wyłącznie z funduszu remontowego. Mieszkańcy płacą na fundusz 1,65 zł za m2. Rocznie ten budynek dysponuje kwotą około 36 tysięcy złotych na remonty, a jak łatwo sobie wyobrazić, jest to kropla w morzu potrzeb - mówi Zenon Henklewski, kierownik administracji osiedla.

Henklewski zaznacza, że spółdzielnia stara się o dofinansowanie prac konserwatorskich z miejskich środków. - Jeśli otrzymujemy pieniądze, są to niewielkie kwoty. Nie dysponujemy 2-3 milionami złotych na duży remont. Dziś, nawet jeśli dostalibyśmy dotację rzędu miliona złotych, nie mielibyśmy kolejnego miliona z własnych środków, by przeprowadzić remont - podkreśla. - Rozważamy podniesienie czynszu od stycznia przyszłego roku tak, by na fundusz remontowy przeznaczano 2,65 zł/m2. Nawet jeśli mielibyśmy zaciągnąć jakikolwiek kredyt na remont, trzeba go spłacać. Na to zgodę muszą wyrazić mieszkańcy - dodaje.

Sytuację mogłyby poprawić zmiany w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych. - W tej chwili w danym budynku możemy przeprowadzać inwestycje w ramach środków, które uzbieramy na fundusz remontowy od mieszkańców wyłącznie tego budynku. Gdyby środki można przerzucać między budynkami w ramach spółdzielni, ci "bogatsi" mogliby wspierać "biedniejszych". Dziś takie przerzucanie środków między nieruchomościami jest niemożliwe - mówi.

We wtorek w kamienicy przy Roosevelta 5 rozpoczynają się prace rozbiórkowe na dachu. - Trzeba rozebrać zniszczony komin, który miał 10 lat. Był więc stosunkowo nowy. Dopiero po jego rozebraniu okaże się jakie są straty w poszyciu dachu. Wtedy będziemy mogli oszacować straty - kończy.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

22℃
11℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
12 km
Stan powietrza
PM2.5
8.10 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro