Elewarr do likwidacji? NIK wykryła wiele nieprawidłowości
Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę w spółce Elewarr należącej do Agencji Rynku Rolnego. Elewatory zbożowe spółki znajdują się m.in. w podpoznańskich Gądkach. Z kontroli wynika, że w spółce dochodzi do wielu nieprawidłowości. Jest ich tak dużo, że NIK rekomenduje likwidację spółki.
- Najwyższa Izba Kontroli ocenia negatywnie sprawowanie nadzoru właścicielskiego nad ELEWARR sp. z o.o. przez Prezesa Agencji Rynku Rolnego. Spółka ELEWARR przestała pełnić kluczową rolę w stabilizacji rynku zbóż oraz w przechowywaniu zapasów interwencyjnych Unii Europejskiej. Zmalała też jej rola w przechowywaniu rezerw strategicznych. Przeprowadzone zmiany organizacyjne okazały się nieskuteczne. Prezes Agencji Rynku Rolnego nie zapobiegł też pogorszeniu sytuacji ekonomiczno-finansowej Spółki ELEWARR - czytamy w komunikacie Najwyższej Izby Kontroli.
To kolejna kontrola w spółce przeprowadzona w ostatnich latach. W 2011 roku stwierdzono, że zarząd spółki otrzymywał wynagrodzenie znacznie przekraczające limity ustalone w ustawie kominowej (mówiono o ponad 1,4 mln złotych), pojawiły się także informacje o nepotyzmie. Ujawniono, że setki tysięcy złotych przeznaczano na zagraniczne podróże zarządu. Sprawa zakończyła się dymisją ówczesnego ministra rolnictwa - Marka Sawickiego z PSL.
Obecna kontrola miała sprawdzić, czy sytuację w spółce udało się "uleczyć". Okazuje się, że tak się nie stało. - Prezes Agencji Rynku Rolnego nie podjął działań w celu wyegzekwowania nienależnie pobranych w latach 2008-2010 wynagrodzeń przez członków Rady Nadzorczej, Zarządu i Głównego Księgowego Spółki. Tym samym Prezes ARR dopuścił do przedawnienia roszczeń w kwocie 1.401,8 tys. zł. Mało tego Prezes ARR ponownie - niezgodnie z ustawą kominową - zaakceptował wynagrodzenia dla członków Zarządu Spółki w kwocie 208 tys. zł. Stwierdzone przez NIK w kontroli sprawdzającej nieprawidłowości finansowe wyniosły tym razem 1.129,6 tys. zł (suma nienależnie pobranych wynagrodzeń przez członków Zarządu i członków Rady Nadzorczej Spółki). Tak więc nieprawidłowości finansowe dotyczące nienależnie pobranych wynagrodzeń wyniosły łącznie (ustalenia z obu kontroli) 2.531,4 tys. zł - dodaje NIK.
Co więcej w trakcie kontroli wyszło na jaw, że kontrolowanym okresie wynagrodzenia dyrektora generalnego i dyrektorów oddziałów wzrosło o 30%, a sytuacja ekonomiczna spółki była już wtedy trudna. - Mając na uwadze malejącą rolę Spółki ELEWARR w stabilizacji rynku zbóż i rzepaku oraz brak poprawy nadzoru Prezesa Agencji Rynku Rolnego nad tą spółką, Najwyższa Izba Kontroli wnosi do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, aby w porozumieniu z Ministrem Finansów, rozważył przeprowadzenie postępowania likwidacyjnego i rozwiązanie ELEWARR sp. z o.o. Najwyższa Izba Kontroli przygotowała i przesłała zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w sprawie niedopełnienia obowiązku zwrotu roszczeń w kwocie 1.400 tys. zł i wyrządzenia spółce ELEWARR szkody majątkowej w wielkich rozmiarach - tłumaczy NIK.
W komunikacie podsumowującej kontrolę NIK informuje także o stanowisku prezesa Agencji Rynku Rolnego i Zarządu Spółki, którzy twierdzą, że Elewarr nie jest państwową osobą prawną. Tym samym ustawa kominowa ma jej nie dotyczyć. Kolegium NIK twierdzi, że spółka jest państwową osobą prawną, bo właścicielem wszystkich udziałów jest państwowa osoba prawna - Agencja Rynku Rolnego. - Oznacza to, że ustawa kominowa ma zastosowanie do kierownictwa Elewarru - wyjaśnia.
Co na to Agencja Rynku Rolnego? - ARR nie widzi i nie zna przesłanek, dla których Spółka ELEWARR powinna być rozwiązana. Dotychczasowe funkcjonowanie ELEWARR spełnia oczekiwania Agencji, a podejmowane działania stwarzają dobrą perspektywę rozwoju w najbliższych latach - czytamy w informacji na stronie internetowej agencji.