Reklama

Francuskie śmigłowce dla polskiej armii?

fot. PAP/Jacek Turczyk
fot. PAP/Jacek Turczyk

MON ogłosił, że do dalszej walki o kontrakt na dostarczenie 70 śmigłowców wielozadaniowych dla polskiej armii zakwalifikował się francuski koncern Airbus Helicopters oferujący EC725 Caracal.

Jak już wcześniej informowaliśmy przetarg na zakup nowych śmigłowców wielozadaniowych został ogłoszony w 2012 roku, wówczas resort planował kupić jedynie 26 nowych maszyn. Później postanowiono, że będzie ich więcej. Liczba zwiększyła się do 70. Do przetargu stanęło trzech oferentów - konsorcjum: Sikorsky International Operations Inc., Sikorsky Aircraft Corporation oraz Polskie Zakłady Lotnicze Sp. z o.o., które proponuje śmigłowce Black Hawk S70i. Konsorcjum: Eurocopter SAS i Heli Invest Sp. z o.o. Services S.K.A, który teraz formalnie przyjął nazwę Airbus Helicopters oferujący EC725 Caracal. Oraz Wytwórnia Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-Świdnik" S.A., która oferuje maszyny AW149 koncernu AgustaWestland.

Tej Poznań! Lato nad Bałtykiem nie odpuszcza. Pobierowo we wrześniu kusi słońcem, plażą i spokojem - sprawdź naszą ofertę i przedłuż wakacje!
REKLAMA

Firmy miały czas na złożenie ofert do końca ubiegłego roku. Te firmy, które spełnią wymagania formalne, zostaną zaproszone do kolejnego etapu postępowania, czyli praktycznych testów śmigłowców - zapowiadał w lutym w rozmowie z portalem poska-zbrojna.pl wiceminister MON Czesław Mroczek.

Ostatecznie MON zakwalifikowało do sprawdzeń weryfikacyjnych śmigłowiec oferowany przez konsorcjum Airbus Helicopters oferujący EC725 Caracal. W kolejnym etapie śmigłowce zostaną sprawdzone w celu potwierdzenia zadeklarowanych w ofercie dostawy parametrów technicznych. Testy miałyby się odbyć w Polce na przełomie maja i czerwca.

Nowe śmigłowce wielozadaniowe mają trafić do wojsk lądowych, do sił powietrznych oraz do marynarki wojennej. Mają one zastąpić stare i wysłużone śmigłowce, które posiada nasza armia. Według nieoficjalnych informacji portalu TVN24.pl zakupienie nowych maszyn ma kosztować około 10-12 miliardów złotych, jednak formalna kwota ma być znana dopiero po zakończeniu przetargu.

Decyzja MON wywołała w Polsce burzę chodzi głównie o fakt, że francuska firma oferująca EC725 Caracal nie ma zakładu w Polsce. Jednak jak podaje TVN24.pl umowy z Wojskowymi Zakładami Lotniczymi w Łodzi zostały już podpisane i tam miałyby powstawać same maszyny oraz silniki do nich. Natomiast S-70i jest już montowany w zakładach PZL Mielec, z kolei główna linia produkcyjna AW149 miałaby być ulokowana w Świdniku. Na ostateczną decyzję MON musimy jeszcze poczekać.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

20℃
11℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
21 km
Stan powietrza
PM2.5
9.90 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro