3000 ulotek reklamujących centrum handlowe na dzikim wysypisku
Strażnicy miejscy otrzymali w ostatnich dniach zgłoszenie z okolic lotniska Ławica. Mieszkaniec poinformował ich, że na terenie zielonym zalega... kilka tysięcy ulotek reklamujących jedną z poznańskich galerii handlowych.
Strażnicy miejscy pojawili się w rejonie lotniska Ławica i odnaleźli dzikie wysypisko, na którym znajdowały się kartony wypełnione ulotkami reklamującymi jedną z poznańskich galerii handlowych.
- Jedynym śladem jaki mógł doprowadzić strażnika do sprawcy zaśmiecenia była nazwa tej galerii. Funkcjonariusz wykorzystał możliwość dostępu do Internetu z telefonu komórkowego i już po kilku minutach, stojąc nadal obok wysypiska, relacjonował kierownikowi działu marketingu zawartość znaleziska - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej.
Reakcja była natychmiastowa. Po godzinie przy dzikim wysypisku pojawił się przedstawiciel agencji reklamowej, która była odpowiedzialna za kampanię, w której wykorzystywano znalezione ulotki. - Mężczyzna do kartonów zapakował blisko 3 000 wyrzuconych folderów i wraz z mandatem karnym udał się do swojej agencji. Tam czekała go solidna praca związana z utylizacją przywiezionych folderów i wyjaśnienie zleceniodawcy całego zajścia - dodaje.