Dziś Dzień Wagarowicza. Zapomniane święto?
Jeszcze w latach dziewięćdziesiątych pierwszy dzień wiosny był dniem, na który czekali wszyscy uczniowie. W tym dniu szkoły pustoszały, a uczniowie świętujący Dzień Wagarowicza pojawiali się na ulicach miasta. A jak Dzień Wagarowicza wygląda dziś?
Pierwszy dzień wiosny i Dzień Wagarowicza przypada 21 marca, ale w tym roku jest to sobota. Zwykle w takiej sytuacji uczniowie świętowali dzień wcześniej. Jeszcze w latach dziewięćdziesiątych w Dniu Wagarowicza tłumy młodzieży pojawiały się na poznańskim Starym Rynku i na terenach zielonych. Bywały nawet lata, kiedy rozbawioną młodzież musiała uspokajać policja - Do liceum chodziłem na początku lat dziewięćdziesiątych, a dzień wagarowicza to był temat, którym żyliśmy od początku marca i czekaliśmy na niego. W tym dniu sale lekcyjne świeciły pustkami, a całe klasy pojawiały się na Starym Rynku albo na nadwarciańskich łąkach - opowiada Piotr, rocznik 1978 i dodaje - Wiadomo, że przebieraliśmy się w różne stroje, pojawiał się alkohol, robiliśmy różne żarty, ale nikomu nie działa się krzywda. Zdarzało się, że musiała interweniować policja, ale mimo wszystko są to świetne wspomnienia.
Od wielu lat Dzień Wagarowicza wydaje się świętem zapomnianym, a dziś na Starym Rynku trudno było spotkać większe grupy wagarowiczów - Z naszej strony nie zaobserwowaliśmy zwiększonej aktywności wagarowiczów. Nie zgłoszono żadnych naruszeń prawa, do których doprowadziły osoby, które powinny być w szkole - mówi Marek Kowaliński z zespołu prasowego wielkopolskiej policji. Obserwacje policji potwierdzają nauczyciele - U nas w szkole nie zauważyliśmy zwiększonej absencji. Część uczniów wprawdzie była nieobecna, ale to ze względu na targi edukacyjne, na których reprezentowali szkołę. Natomiast w pozostałych klasach zajęcia normalnie się odbywały - mówi Emilia Mendak, wicedyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych w Poznaniu. A jak Państwo wspominają swoje lata szkolne?
