Na Starym Rynku zajdą zmiany. Prezydent Jaśkowiak: "mamy hale a nie ogródki"

Już w tym roku na poznańskim Starym Rynku mają zajść znaczące zmiany. Inaczej mają wyglądać ogródki letnie oraz stoiska promocyjne. Prezydent jest również otwarty na rozmowy z restauratorami w sprawie obniżenia czynszów na wynajem powierzchni pod ogródki.

Kierunek zmian uzgodnił z Estradą Poznańską Prezydent Poznania. Musimy wzorować się na rozwiązaniach z Europy Zachodniej, gdzie ogródki na starówkach są spokojnymi i pięknymi miejscami dla całych rodzin, a nie chaotycznymi powierzchniami reklamowym. Dziś na Starym Rynku mamy hale a nie ogródki. A dla wyglądu tego miejscaważnejest by ogródek był ogródkiem- mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.

Kluczem w tej dyskusji są parametry w jakich restauratorzy będą mogli konstruować swoje ogródki. Są one niezbędne do poprawy estetyki przestrzeni Starego Rynku - podkreśla Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania.

Nowe wytyczne dotyczyć będą wyglądu parasoli, koloru a także konstrukcji podestów i ogrodzeń. Architektura ogródków ma być ujednolicona, co również dotyczy ograniczeń w instalowaniu barków, lodówek, telewizorów i urządzeń nagłośnieniowych czy reklamowych. Pracują nad tym przedstawiciele Estrady Poznańskiej we współpracy z Miejskim Konserwatorem Zabytków i Plastykiem Miejskim.

W drugiej połowie ubiegłego roku odbyło się kilka spotkań z restauratorami, na których dyskutowany był kierunek zmian, propozycje Miasta oraz uwagi samych przedsiębiorców - mówi Piotr Libicki, Plastyk Miejski.

Prezydent Jacek Jaśkowiak jest również otwarty na rozmowy w sprawie obniżenia czynszów na wynajem powierzchni pod ogródki. Zapowiada też, że duże spotkanie z restauratorami zostanie zorganizowane jeszcze przed rozpoczęciem nowego sezonu.