77 mln zł odszkodowania dla parafii św. Jana Jerozolimskiego za grunty nad Jeziorem Maltańskim
We wtorek Sąd Okręgowy wydał wyrok w sprawie odszkodowania na rzecz parafii Św. Jana Jerozolimskiego Za Murami. Parafia ma otrzymać od Skarbu Państwa 77 milionów złotych za ziemie wywłaszczone w czasach PRL. Wyrok nie jest prawomocny.
W styczniu 2011 roku Sąd Okręgowy zasądził odszkodowanie w wysokości 75,5 mln złotych za ziemie wywłaszczone w czasach PRL w sąsiedztwie Jeziora Maltańskiego. Skarb Państwa miał wypłacić taką kwotę parafii św. Jana Jerozolimskiego Za Murami. Dodatkowo miasto Poznań miało oddać parafii część działek. Chodziło o 15 ha gruntów, w okolicach Jeziora Malta: przy ul. Warszawskiej i Krańcowej, przy ul. Jana Pawła II i przy ul. Wileńskiej. Wartość gruntów oszacowano na ponad 20 milionów złotych. Łącznie więc było to blisko 100 mln złotych.
Wyrok oprotestowano. Kilka miesięcy później Sąd Apelacyjny uchylił go nakazując ponowne zbadanie sprawy odszkodowania. Sąd uznał, że w pierwszym procesie m.in. nakazano zwrócić parafii grunty, których zwrot jest niemożliwy.
- Minęło kilka lat i we wtorek usłyszeliśmy wyrok Sądu Okręgowego - mówi ks. Paweł Deskur, proboszcz parafii. - Sąd zasądził 77 mln złotych odszkodowania od Skarbu Państwa dla parafii. Równocześnie zwolniono miasto z obowiązku wydania zamiennych nieruchomości - dodaje. Jako pierwszy o sprawie napisał Głos Wielkopolski.
Proboszcz zauważa, że to nie parafia domagała się kilkudziesięciu milionów złotych. - Wartość utraconych nieruchomości wyliczył rzeczoznawca powołany przez sąd. To specjalista działający niezależnie od parafii czy Skarbu Państwa. 5 lat temu wartość oszacowana przez rzeczoznawcę była wyższa, bo brano pod uwagę większy teren. W pierwszym postępowaniu chodziło o wywłaszczonych 15 hektarów terenu, dziś to 13 hektarów. Nie uwzględniono 2 hektarów zalanych wodami Jeziora Maltańskiego - podkreśla.
Ks. Deskur jest obecnie daleki od planowania tego, na co parafia przeznaczy tak dużą kwotę. - Oczywiście cieszymy się, że sąd potwierdził zasadność roszczeń. Doświadczenia z 2011 roku pokazują jednak, że to dopiero pierwszy krok. Z całą pewnością będzie apelacja ze strony Skarbu Państwa, być może strona wystąpi o kasację. Nasza parafia nie dostała złotówki i pewnie w najbliższej przyszłości się to nie zmieni. Wyrok nie jest prawomocny - zaznacza.
Proces w sprawie kościelnych roszczeń toczył się od 2005 r. przeciwko Skarbowi Państwa, Agencji Nieruchomości Rolnych i Miastu Poznań. W 2005 roku parafia św. Jana Jerozolimskiego żądała za sporny majątek 5 mln zł. Później jednak sądowy biegły wycenił jego wartość na blisko 100 milionów złotych.
Najpopularniejsze komentarze