Reklama
Reklama

Dwa lata więzienia za skatowanie psa?

fot. WTK Play
fot. WTK Play

W poznańskim sądzie trwa proces nastolatka, który latem niemal na śmierć skatował szczeniaka. Obrońca sprawcy chciał uznania go za niepoczytalnego w chwili popełnienia tego czynu. Tak się jednak nie stało.

O dokładnych okolicznościach zajścia pisaliśmy m.in. tutaj. 17-latek skatował psa należącego do rodziny jego (już byłej) dziewczyny. Do zdarzenia doszło w mieszkaniu właścicieli zwierzęcia, pod nieobecność domowników.

Psu dawano bardzo małe szanse na przeżycie, jednak ostatecznie udało się go uratować. Obecnie przebywa pod opieką fundacji Animal Security. Nigdy już jednak nie odzyska pełnej sprawności - do końca życia będzie głuchy, Za taki czyn sprawcy grozi do 2 lat więzienia.

- Za takie okrucieństwo powinna być odpowiednia kara, czyli jak najwyższa. To co zrobił mojemu psu, tego wymaga. Cieszę się, że sąd uznał go za poczytalnego, ponieważ nie uniknie kary - powiedziała Anna Sujak-Olejniczak, właścicielka psa.

17-latek nie pojawił się na ostatniej rozprawie. Będzie musiał jednak stawić się w sądzie na kolejnej.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
0℃
Poziom opadów:
3.3 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
13.16 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro