"Western" już z zarzutami: grożą mu co najmniej 3 lata więzienia
Marek F. o pseudonimie "Western", sam nazywający się w internecie "byłym gangsterem", został zatrzymany we wtorek w naszym mieście wraz z 17 innymi osobami. Trafił do aresztu. Usłyszał już zarzuty.
Już w środę pisaliśmy o zatrzymaniu Marka F. o pseudonimie "Western". - Po wyjściu z więzienia w czerwcu 2013 roku, gdzie odbywał karę za udział w podpaleniu dyskoteki w Gnieźnie, zgromadził wokół siebie grupę osób w przeszłości notowanych za różne przestępstwa. Osoby te z Markiem F. w różnych konfiguracjach personalnych ponowiły działalność przestępczą - wyjaśniał Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
150 funkcjonariuszy zatrzymało we wtorek 18 osób. W trakcie przeszukań zabezpieczono pieniądze, luksusowe samochody i dzieła sztuki stanowiące łącznie majątek o wartości około 2 milionów złotych. Wstępnie informowano, że zatrzymanym zarzuca się przestępstwa o charakterze ekonomicznym i kryminalnym.
Dziewięć osób, w tym "Western", trafiło do aresztu. Marek F. to bardzo znana postać poznańskiego półświatka. Do tej pory zarzucano mu m.in. podpalenie dyskoteki w Gnieźnie, wymuszanie haraczu, czy napad na dom Romów w Swarzędzu.
Dziś już wiadomo, o jakie konkretnie zarzuty chodzi. Magdalena Mazur-Prus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu wyjaśnia, że "Westernowi" zarzucono udział w rozboju i wymuszeniu rozbójniczym z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Grożą za to co najmniej 3 lata więzienia. Marek F. w 2013 roku miał grozić właścicielowi dyskoteki w Opalenicy. - Właściciel dyskoteki, wobec którego zastosowano niebezpieczne narzędzia, został tak zastraszony, że przepisał swój biznes na rzecz osoby trzeciej - tłumaczy Mazur-Prus.
Część innych zatrzymanych usłyszała zarzuty m.in. brania udziału w wymuszeniach rozbójniczych, a także pożyczania pieniędzy na lichwiarski procent. Do zdarzeń miało dochodzić w latach 2010-2014.
Najpopularniejsze komentarze