Budżet obywatelski: co z ubiegłorocznymi zwycięzcami?
Sportowy Golaj, przytulisko, RoweLove Rataje i hala Arena - to właśnie na te projekty zagłosowali mieszkańcy w ubiegłorocznym głosowaniu w ramach budżetu obywatelskiego. Żaden z nich nie został jeszcze zrealizowany. - To jest drwina z mieszkańców - mówi Adam Pawlik, jeden z autorów projektu RoweLove Rataje.
W ubiegłym roku poznaniacy drugi raz w historii mogli głosować na projekty do zrealizowania w ramach budżetu obywatelskiego. Najwięcej głosów otrzymało przytulisko - centrum pomocy dla osób bezdomnych (ponad 13% głosów). Drugie miejsce przypadło projektowi RoweLove Rataje - to trakt pieszo/rowerowy łączący Rataje-Park z Maltą i Wartą oraz ul. Jana Pawła II (prawie 11% głosów). Numerem trzy został projekt zakładający odbudowę stadionu na Golęcinie - Sportowy Golaj (prawie 7% głosów). Pieniędzy wystarczyło także na czwarty projekt - renowację hali Arena (6,5%). Żadna z wybranych inwestycji nie została jeszcze zrealizowana.
Radny Adam Pawlik, jeden z autorów projektu RoweLove Rataje zakładającego budowę nowych ścieżek pieszo-rowerowych na Ratajach, nie kryje oburzenia. - W październiku poznaliśmy projekty, które będą realizowane w ramach budżetu obywatelskiego 2014. Nie rozumiem więc dlaczego dopiero w kwietniu ogłoszono przetarg na przygotowanie projektu inwestycji. Projektu! - mówi Pawlik. - Projekt ma być gotowy we wrześniu, a więc w tym roku, przez nieudolność urzędników, ten projekt nie będzie realizowany - dodaje. - To nie jest jakiś tunel czy wielka estakada. To jest zwykła ścieżka pieszo-rowerowa. Nie rozumiem jak długo może trwać przeprowadzenie takiej inwestycji. To drwina z mieszkańców.
Już kilka razy pisaliśmy o tym, że w przypadku realizacji projektu RoweLove Rataje pojawiły się problemy z własnością części gruntów, na jakich powstać mają ścieżki. - Już w lutym otrzymałem zapewnienie z Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, że w pierwszej połowie tego roku problemy własnościowe zostaną rozwiązane. Miasto zasłania się nimi tylko udowadniając swoją nieudolność - mówi Pawlik. - Żeby znaleźć się wśród zwycięskich projektów trzeba było się konkretnie napracować. Dostosowaliśmy się do reguł gry pod nazwą "budżet obywatelski" ustalonych przez prezydenta, a teraz okazuje się, że miasto nie wykorzystuje wszystkich narzędzi, by zwycięskie projekty realizować - kończy.
Maciej Milewicz z Oddziału Dialogu Społecznego w Biurze Prezydenta wyjaśnia, że termin realizacji inwestycji nie jest jasno określony. - Przygotowując budżet obywatelski za każdym razem informujemy, że czas realizacji projektów może przekroczyć jeden rok. W przypadku projektów inwestycyjnych jest to nawet więcej niż pewne - mówi. - Do tej pory jesienią poznawaliśmy zwycięskie projekty. Listopad i grudzień to ustalanie budżetu na przyszły rok. Dopiero w styczniu są pieniądze i konkretny projekt jest przekazywany odpowiedniej jednostce. Często jest to tylko zarys konkretnej koncepcji, który trzeba szczegółowo opracować, a to oczywiście trwa - dodaje.
Najwięcej czasu pochłaniają sprawy formalne. - Rozumiem opinie, że inwestycje wybrane w ramach budżetu obywatelskiego powinny być realizowane sprawnie i najlepiej w roku po ogłoszeniu wyników głosowania. Niestety formalności nie da się ominąć, a te pochłaniają sporo czasu - zaznacza.
To mieszkańcy rekomendują konkretne projekty do realizacji, a co za tym idzie, nie powinna się zdarzyć sytuacja, w której jedna ze zwycięskich inwestycji nie doszłaby do skutku. - Zabezpieczamy się informując osoby zainteresowane złożeniem swojego projektu w ramach BO, że inwestycje mogą być realizowane wyłącznie na gruntach miejskich. Te, które obejmują tereny prywatne i wiązałyby się z koniecznością kosztownych wykupów, są dyskwalifikowane - tłumaczy Milewicz.
W pierwszej edycji budżetu obywatelskiego wskazano pięć projektów do realizacji: rozbudowano Hospicjum Palium, wybudowano kolejny fragment Wartostrady, wyremontowano ośrodek krótkiego pobytu dla osób niepełnosprawnych, wybudowano drogę rowerową od ul. Juraszów do Strzeszynka i utworzono plac zabaw dla dzieci na Malcie. W ubiegłorocznym głosowaniu wybrano cztery projekty do realizacji. - Pięć projektów z dziewięciu już zakończono (są to projekty wybrane w 2012 roku - przyp.red). W przypadku Sportowego Golaja i Areny sprawy posuwają się do przodu. Kwestie formalne są także załatwiane w ramach projektu RoweLove Rataje. Projektem podwyższonego ryzyka jest w tej chwili przytulisko. Szkoda, że pomysłodawcy projektu nie uzgodnili lokalizacji obiektu z mieszkańcami. Obecnie mowa jest o realizacji tej inwestycji przy ul. Krańcowej, ale pojawiły się wątpliwości dotyczące legalności postawionych na tym terenie budynków. Ich wyjaśnienie wymaga czasu - kończy Milewicz.
Więcej na temat realizacji projektów wybranych w ramach budżetu obywatelskiego w rozmowie na antenie Telewizji WTK o 18.20.
