Burzowa noc w regionie: powalone drzewa, podtopienia

W ciągu ostatniej doby strażacy interweniowali blisko 60 razy w całej Wielkopolsce w związku z burzami. W naszym powiecie podczas poniedziałkowych burz najwięcej zgłoszeń odnotowano w rejonie Mosiny i Stęszewa.
Kolejna burzowa noc za nami. Wyładowania atmosferyczne i opady deszczu występowały nie tylko w Poznaniu, ale też w całym powiecie. - Najwięcej zgłoszeń odebraliśmy z okolic Mosiny i Stęszewa - mówi dyżurny poznańskich strażaków. - Tym razem większość z nich nie dotyczyła podtopień, a powalonych drzew, które znalazły się na drogach - dodaje.
O drzewach, które zablokowały drogę Mosina - Stęszew poinformował nas czytelnik. - Jestem mieszkańcem Dymaczewa Nowego. Wieczorna nawałnica powaliła w okolicy kilkadziesiąt drzew, kilkanaście zablokowało okoliczne drogi, część samochodów omijała zatory lokalnymi drogami. Straż walczyła do późnych godzin nocnych - napisał do nas Sebastian Cichocki.
Łącznie w ciągu ostatniej doby w całym województwie odnotowano blisko 60 interwencji strażaków związanych z burzami.