Szykany na estakadzie katowickiej: dlaczego nie zapory wysokościowe?
Od ponad miesiąca kierowcy poruszający się estakadą katowicką muszą przed wjazdem na konstrukcję przejechać przez betonowe szykany. W godzinach szczytu tworzą się tutaj korki. Dlaczego nie ustawiono tu zapór wysokościowych? Bo te już zastosowane w Poznaniu "nie zapewniają przestrzegania przepisów przez kierowców". Przypominamy, że betonowe szykany również.
Stowarzyszenie Lepsze Rataje na początku czerwca wystąpiło do prezydenta Poznania z pytaniami o betonowe szykany ustawione przed estakadą katowicką. Po miesiącu prezes stowarzyszenia otrzymał odpowiedź od urzędników.
Jedna z wątpliwości związanych z ustawieniem szykan to odległość pomiędzy rondem Rataje a betonową zaporą, która zdaniem wielu kierowców jest zbyt mała. Przez to w godzinach szczytu zakorkowany jest nie tylko dojazd do szykan, ale też samo rondo. Dlaczego nie można zapór przestawić dalej? - Organizacja ruchu uwzględnia ruch na czas realizacji budowy CH Łacina, w ramach której ma zostać przebudowane przejście podziemne "Ostrowska" pomiędzy rondem a estakadą - czytamy w odpowiedzi podpisanej przez zastępcę dyrektora Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej, Violettę Wabińską-Chmielewską. Obecnie jednak nie wiadomo kiedy przebudowa miałaby się zacząć.
Dlaczego nie zastosowano tu zapór wysokościowych, które nie utrudniałyby przejeżdżania tędy samochodom osobowym? - Ograniczenia wysokości skrajni drogowej nie można zastosować ze względu na fakt, iż niektóre samochody dostawcze o masie całkowitej do 3,5 tony mają różną wysokość i tworzyłoby to zagrożenie bezpieczeństwa dla kierowców - napisano w odpowiedzi. Ale na tym nie zakończono. - Ustawione "bramki" i znaki ograniczające wysokość skrajni w Poznaniu nie zapewniają przestrzegania przepisów ruchu drogowego przez kierowców. Przykładem tego w poprzednich latach było wjechanie pojazdu ciężarowego w wiadukt kolejowy nad ul. Gnieźnieńską oraz nad al. Niepodległości, pomimo oznakowania i informowania o zmniejszonej wysokości skrajni drogowej - dodano.
Przypominamy jednak, że betonowe szykany obecnie funkcjonujące przed estakadą, także nie gwarantują przestrzegania prawa przez kierowców. - W czwartek około godziny 8:30 dwa TIR-y próbowały przejechać szykany od strony ronda. Jeden z nich utknął blokując przejazd. Inne samochody musiały omijać blokadę po chodniku - napisał do nas czytelnik, Dimin. Mimo to nie przewiduje się likwidacji betonowych szykan funkcjonujących na ulicy Krzywoustego.