Kiedy dokończą Zachodnią Obwodnicę Poznania?
Zgodnie z pierwotnym planem już w czerwcu miały się zakończyć prace przy budowie brakującego fragmentu Zachodniej Obwodnicy Poznania. Jak zapewnia GDDKiA - roboty posuwają się do przodu, ale termin ukończenia inwestycji wciąż nie jest znany.
Na początku kwietnia pisaliśmy o przedłużających się pracach na budowie brakującego fragmentu Zachodniej Obwodnicy Poznania. Budowa trasy pomiędzy węzłami Rokietnica i Tarnowo Podgórne rozpoczęła się w ubiegłym roku i pochłonie 108 milionów złotych. Zgodnie z pierwotnym planem - prace miały się zakończyć w czerwcu bieżącego roku.
Jednak już pod koniec kwietnia było wiadomo, że czerwcowego terminu nie uda się dotrzymać. Okazało się, że największy problem stanowi "kondycja" gruntów pod trasę. - Są mniej nośne niż zakładano. Dlatego trzeba podjąć dodatkowe działania, a to wymaga czasu - mówiła wtedy Alina Cieślak z poznańskiego oddziału GDDKiA. Kolejna sprawa to kolizja z ropociągiem Przyjaźń. - Z jednej strony zależy nam na szybkim ukończeniu prac, ale z drugiej strony najistotniejsza jest jakość trasy. Prace przy ropociągu muszą być prowadzone z ogromną ostrożnością, pod nadzorem administratora ropociągu. Nie chcemy, by doszło tam do jakiegoś nieszczęścia - dodała.
Dziś czerwiec dobiega końca, a wciąż nie wiadomo kiedy inwestycja zostanie zakończona. - Prace posuwają się do przodu, termin ukończenia robót na pewno podamy do publicznej wiadomości gdy będzie on już znany - dowiedzieliśmy w GDDKiA.
Prace przy ropociągu już trwają i są skomplikowane - można go odkrywać tylko na krótkich odcinkach. Do sprawy na pewno wrócimy.
Zobacz jak wygląda budowa brakującego fragmentu ZOP:
