Reklama

Malta Festival: "po klauzuli sumienia lekarzy przyszedł czas na deklarację wiary artystów?"

Malta Festival Poznań | fot. David Ruano
Malta Festival Poznań | fot. David Ruano

Nie milkną emocje związane z planowanym na 27 czerwca spektaklem Golgota Picnic. Prezentujemy list do redakcji w obronie inicjatywy.

Z niepokojem obserwujemy narastającą ofensywę prawicowej doktryny ograniczania wolności równych obywateli. Po deklaracji wiary lekarzy jawnie wypowiadających posłuszeństwo prawu stanowionemu, uznających je mniej istotnym niż enigmatyczne "prawo boskie" (cokolwiek to znaczy) przychodzi kolej na próbę kneblowania ust artystom z powodu rzekomego obrażania uczuć religijnych Katolików, wystawianym podczas tegorocznego festiwalu Malta spektaklem, którego mało kto widział.

Być może przychodzi czas na deklarację wiary artystów. Kto pierwszy? Co będą deklarować? Czy stworzą listę dzieł zakazanych lub nie wystawianych na deskach "katolickich teatrów"? Być może nawet zorganizują publiczne przekazanie kamiennych tablic z deklaracją wiary artystów jako wotum dziękczynne za kanonizację papieża - aktora do Częstochowy, a na rynku będziemy palić książki zakazane? Być może nawet bojówki różańcowe zaatakują widzów chcących wyrobić sobie zdanie na temat spektaklu? Gorzkim staje się fakt, że rękami tego samego środowiska zamykana jest w Poznaniu już druga artystyczna szkoła - po Szkole Muzycznej na Głogowskiej, swoje pomieszczenia musi w ciągu dwóch lat opuścić Szkoła Baletowa na Gołębiej, gdyż miasto nie jest w stanie udźwignąć żądań finansowych Archidiecezji Poznańskiej mimo, że ta bez żenady korzysta z bardzo preferencyjnych, kilkudziesięciokrotnie niższych, stawek edukacyjnych za wynajem podobnych budynków na cele edukacyjne od miasta, a samo miasto podniosło budynki z ruin i gruntownie je wyremontowało..

Protestujący (konia z rzędem temu, kto spektakl widział) powołują się jak zwykle na paragraf-wytrych - art. 196 Kodeksu Karnego dot. obrazy uczuć religijnych. Sam fakt próby mierzenia czyichś uczuć w kodeksie karnym (przy czym mierzone są jedynie uczucia religijne, czyniąc uczucia osób niereligijnych mniej ważnymi) jest kuriozum. Mógłbym przecież wskazać jako obrazę swoich religijnych uczuć profanację krzyża, który wisi w miejscu tak gorszących zachowań, przejawów nienawiści i niekulturalnego zachowania jak Sejm Rzeczpospolitej.

Czy protestujący zechcą się zwrócić również do polskich telewizji o wpisanie na listę dzieł zakazanych i skazanie na zapomnienie Żywotu Briana Monty Pythona, Ostatniego Kuszenia Chrystusa Scorsese czy Rodziny Borgiów? Być może listę dzieł zakazanych należałoby rozszerzyć o Gombrowicza, Witkacego, Miłosza, fraszki Kochanowskiego i limeryki Szymborskiej? Wszak czyjeś uczucia religijne mogły zostać urażone.

Czy jest gdzieś koniec tego szaleństwa, które od mniej więcej dekady narasta i któremu nikt nie potrafi się skutecznie przeciwstawić? To szaleństwo mieszania religii z życiem publicznym, próby wciskania na siłę Bogu tego, co cesarskie czyli m.in. kształtowania prawa.

Wolność to prawo człowieka do decydowania o sobie - także o tym co chce przeczytać, obejrzeć, a czego nie. Polska przypomina dziś bardziej niż jeszcze kilkanaście lat temu Republikę Islamską Ajatollahów, którzy decydują za ludzi co jest dla nich dobre, a co nie. Oświadczenia stricte religijne podpisują dziś profesorowie Akademickiego Klubu Obywatelskiego, deklarację wiary sygnują lekarze, czyli także potencjalni pracodawcy uznając wyższość prawa boskiego nad stanowionym. Co będzie jeśli młody człowiek po szkole średniej, bez możliwości ukrycia na świadectwie swojej religijności (bądź jej braku) napotka człowieka, dla którego ludzie wierzący są bardziej moralni i etyczni i wprost deklaruje, że "w tym szpitalu/zakładzie pracy ateizm i wyższość prawa stanowionego nad boskim nie przejdzie"? Gdzie się podziała nasza tolerancja, nasz rozsądek, niezależność i pragnienie wolności? Czy całe wyjechało już do Wielkiej Brytanii? Czy czekają nas lata ultraprawicowej dominacji idei i światopoglądu bez poszanowania prawa do odmiennych opinii, smaku, stanowisk, gustów?

Festiwal Malta ruszy i wierzę w to, że rozsądek i Poznaniaków weźmie górę.

Paweł Janus
Pełnomocnik Medialny TR Poznań

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

IMGW ostrzega. W 11 powiatach naszego regionu!
17℃
4℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
9 km
Stan powietrza
PM2.5
8.07 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro