Szpital zastąpi baraki przy ul. Grunwaldzkiej?
Być może za trzy miesiące miasto przekaże Uniwersytetowi Medycznemu teren przy ul. Grunwaldzkiej, na którym obecnie mieszczą się baraki. Działają w nich instytucje, a także mieszkają ludzie. Zamiast nich miałby się tutaj pojawić nowe szpitalne budynki.
Jesienią ubiegłego roku miejscy radni przegłosowali miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który umożliwia rozbudowę szpitala przy ulicy Przybyszewskiego. Inwestycję ma prowadzić Uniwersytet Medyczny. Do nowych budynków trafiłaby lecznica z ulicy Grunwaldzkiej (były szpital wojskowy), a także sale operacyjne ze szpitala przy ul. Przybyszewskiego.
W związku z inwestycją prawdopodobnie konieczne będzie zlikwidowanie baraków znajdujących się na terenie w pobliżu szpitala im. Heliodora Święcickiego. To 6 hektarów przy ul. Grunwaldzkiej. Działają tu instytucje, a także mieszkają ludzie. - Czujemy się absolutnie niepewnie - mówi Adam Ziajski, dyrektor Teatru Strefa Ciszy, który ma swoją siedzibę w jednym z baraków. - Sprawdzaliśmy i stronę miejską i stronę Uniwersytetu Medycznego co do planów i nikt nic nie wie - dodaje.
Inwestycja może pochłonąć nawet 120 milionów złotych. Pieniądze miałyby pochodzić m.in. z unijnego dofinansowania, ale można się o nie starać dopiero wtedy, gdy uczelnia będzie mieć prawa do gruntu. - Po uzyskaniu wyceny nieruchomości projekt będzie przedstawiony Radzie Miasta po wakacjach i jeżeli wolą Rady Miasta będzie udzielenie bonifikaty to jest to realny termin, aby jeszcze w tym roku nieruchomość była przekazana na rzecz uczelni - mówi Paweł Diakowicz, zastępca dyrektora Wydziału Gospodarowania Nieruchomościami Urzędu Miasta.
Instytucje mieszczące się w barakach na tym terenie prawdopodobnie będą musiały się przenieść w inną lokalizację. - Każda z tych organizacji potrzebuje lokali o powierzchni 500 metrów lub większe. Takich fizycznie, na tę chwilę nie ma - mówi Jarosław Pucek, prezes Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych.
Według osiedlowych radnych, na tak dużym terenie jakim jest powierzchnia 6 hektarów, można zmieścić nie tylko szpital. - Ten teren powinien służyć na potrzeby szpitala, a także na potrzeby działalności publicznej. Można tu zmieścić kilka funkcji - wyjaśnia Grzegorz Steczkowski, przewodniczący RO Stary Grunwald.
Do sprawy na pewno wrócimy.