Rumak: nie będzie szpaleru dla Legii
- Nie zrobimy szpaleru w niedzielę na Łazienkowskiej. To jest decyzja zespołu, czyli piłkarzy, sztabu i wszystkich wkoło drużyny - mówi trener Lecha Poznań, Mariusz Rumak.
Pod koniec kwietnia były piłkarz Lecha Poznań, a obecnie obrońca Legii Warszawa, Bartosz Bereszyński udzielił kontrowersyjnego wywiadu "Przeglądowi Sportowemu". - My dążymy do tego, by Lech Poznań przyjechał tutaj i 1. czerwca zrobił nam szpaler - mówił wtedy Bereszyński.
Trener Mariusz Rumak na konferencji prasowej przed meczem z Ruchem Chorzów przedstawił stanowisko zespołu w tej spawie. - Nie zrobimy szpaleru w niedzielę na Łazienkowskiej. To jest decyzja zespołu, czyli piłkarzy, sztabu i wszystkich wkoło drużyny. A gdyby Legia została mistrzem dziesięć kolejek przed końcem sezonu? Wtedy byłoby 10 szpalerów? To byłby chyba ewenement w skali światowej. Nikt nie robił szpalerów w Anglii, Niemczech czy innych krajach... To dlaczego mamy to robić w Polsce. Nie chodzi o to, czy chcemy to zrobić Legii, czy innemu klubowi. Jesteśmy w Polsce i mamy inne zwyczaje z tym związane. W tamtym roku ktoś nieopatrznie zapisał to w regulaminie rozgrywek i trzeba było to zrobić pod groźbą kary. Nie omieszkam pogratulować Legii mistrzostwa jak będziemy się widzieli, ale zgodnie z polskim zwyczajem - mówi trener Lecha Poznań, Mariusz Rumak.
Przypomnijmy, że spotkanie Legii Warszawa z Lechem Poznań w niedzielę o godz. 18.00 na Pepsi Arenie przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie zakończy sezon 2013/2014. Legia Warszawa jest już mistrzem, a Kolejorz zostanie wicemistrzem, jeśli zremisuje w środowy wieczór z Ruchem Chorzów.