Rozbiórka estakady katowickiej rozpocznie się dopiero po wakacjach?

W połowie maja informowaliśmy, że prawdopodobnie na początku wakacji rozpocznie się rozbiórka północnej nitki estakady katowickiej. Zarządca trasy być może dopiero pod koniec lipca otrzyma pozwolenie na prowadzenie inwestycji. Wtedy ogłoszony zostanie przetarg na wybór wykonawcy prac, a po jego rozstrzygnięciu roboty się rozpoczną.

Od ponad trzech miesięcy nie można jeździć po północnej nitce estakady katowickiej w ciągu ulicy Krzywoustego. Na zamkniętej konstrukcji nic się jednak nie dzieje. Dwa tygodnie temu pisaliśmy, że Zarząd Dróg Miejskich chciałby, aby rozbiórka estakady ruszyła na przełomie czerwca i lipca.

Gdyby tak się stało, pierwotny harmonogram przedstawiony przez miasto byłby realny. Jeśli rozbiórka rzeczywiście ruszyłaby na początku tegorocznych wakacji - nowa nitka w miejscu rozebranej miała być gotowa na przełomie 2015 i 2016 roku. W 2016 roku skierowano by na nową nitkę ruch aut w dwóch kierunkach. Równocześnie rozpoczęłyby się prace związane z rozbiórką i odbudową południowej nitki, która miałaby być gotowa przed 2018 rokiem.

Z najnowszych informacji wynika, że cała procedura związana z rozbiórką może rozpocząć się później. Stowarzyszenie Lepsze Rataje wystąpiło do prezydenta Poznania z oficjalnym pismem w sprawie podjęcia działań mających na celu przyspieszenie budowy nowej estakady katowickiej. Odpowiedź przygotowali pracownicy Wydziału Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej UM. Dowiadujemy się z niej, że "Zarząd Dróg Miejskich wystąpił do Wojewody Wielkopolskiego z wnioskiem o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację przedmiotowej inwestycji drogowej. Prawdopodobnie już pod koniec lipca 2014 roku ZDM będzie w posiadaniu stosownego dokumentu umożliwiającego rozpoczęcie procedury przetargowej, w celu wyłonienia wykonawcy robót".

Oznacza to, że w przypadku otrzymania pozwolenia pod koniec lipca i ogłoszenia przetargu na początku sierpnia, prace rozbiórkowe mogłyby się rozpocząć najwcześniej późnym latem lub wczesną jesienią - już po rozstrzygnięciu przetargu.

Zgodnie z informacją zawartą w piśmie do stowarzyszenia, wybrany wykonawca będzie w pierwszym etapie robót budować jedną nitkę trasy. "Należy nadmienić, że planowany czas zakończenia budowy jest terminem szacunkowym, mogącym się wydłużyć ze względu na znaczny zakres inwestycji" - czytamy w odpowiedzi miasta.

Do sprawy na pewno będziemy wracać.