Reklama
Reklama

Zrobiło się cieplej, na terenach nadwarciańskich królują śmieci

fot. Michał
fot. Michał

Wraz ze zmianą pogody na typowo letnią na terenach nadwarciańskich zaczęło się pojawiać więcej odpoczywających poznaniaków. Niestety część z nich pozostawia tu spore ilości śmieci. - To jest zachowanie wynoszone z domu. Po prostu brak wychowania - mówi Przemysław Piwecki ze straży miejskiej.

Każdego roku wiosną, gdy robi się cieplej, powraca problem śmieci zalegających na nadwarciańskich terenach. Podobnie jest i w tym roku. - Bardzo często przemieszczam się wzdłuż rzeki Warty i jest tam dość spore śmietnisko po imprezach zakrapianych - napisał do nas czytelnik, Michał. - Na betonowych umocnieniach jak i na trawniku leży pełno butelek po piwie oraz mocniejszych trunkach. Część jest potłuczona i stwarza zagrożenie dla pieszych jak i rowerzystów - dodaje. - Chodzi o teren pomiędzy mostami Królowej Jadwigi i Chrobrego, przede wszystkim po zachodniej stronie rzeki. Jedyne miejsce, gdzie można zauważyć wysprzątany bałagan, jest przy KontenerART - kończy.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA


O śmieciach, które pojawiają się przede wszystkim na nadwarciańskich łąkach pomiędzy mostami Św. Rocha i Królowej Jadwigi pisaliśmy na naszym portalu wielokrotnie. - Jakiś czas temu zorganizowaliśmy nawet posiedzenie na ten temat z przedstawicielami wielu instytucji. Ostatecznie teren posprzątano - mówi Jan Zujewicz, radny osiedlowy ze Starego Miasta. - Wiemy, że ten problem istnieje, ale teren położony nad Wartą znajduje się pod pieczą wielu podmiotów, które między sobą ustalają kto i gdzie sprząta - dodaje.

Nie mogą się tutaj pojawić np. kosze na śmieci. - W przypadku podniesienia się poziomu wody w Warcie kosze mogłyby zostać porwane przez wodę. Z drugiej strony występuje obawa, że gdyby ustawić kosze mobilne, ktoś mógłby je zniszczyć lub po prostu wrzucić do rzeki - tłumaczy. - Walczyliśmy o to, by na wałach postawić kosze i ławki. Teraz budowana będzie Wartostrada, więc te elementy małej architektury się pojawią. Nie będą jednak położone przy samym brzegu rzeki, a nieco wyżej - kończy.

Przemysław Piwecki ze straży miejskiej wyjaśnia, że problem występuje od lat. - W przypadku zgłoszenia o zalegających śmieciach ustalamy do kogo należy dany teren. Niestety w przypadku brzegu Warty i terenów położonych przy nim mamy do czynienia z wieloma podmiotami odpowiedzialnymi za grunt - mówi. - Po ustaleniu kto odpowiada za dany fragment terenu wskazujemy zakres prac do wykonania, a później kontrolujemy czy te prace zostały wykonane - zapewnia.

Równocześnie Piwecki zaznacza, że niedawno ten teren był sprzątany. - Nie tylko usuwano stąd śmieci, ale też koszono trawę. Wszystko po to, by mieszkańcy mogli spokojnie tu odpoczywać. Ale niestety część z nich nie potrafi zabrać swoich puszek i butelek do reklamówki, by później wyrzucić je kosza. To jest zachowanie wynoszone z domu. Po prostu brak wychowania.

Zdjęcia śmieci zalegających nad Wartą trafiły do strażników miejskich. Jest więc szansa, że wkrótce znikną.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Może być bardzo niebezpiecznie. Jest ostrzeżenie IMGW również dla Poznania!
2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
21.90 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro