Trudna noc MPK: "drzwi od tramwajów leżały na peronach"
W czwartek odbył się pierwszy dzień Wielkiego Grillowania UAM na terenie Kampusu Morasko. Niestety ostatniej nocy nie będzie dobrze wspominać poznańskie MPK. Wyrządzono sporo szkód w tramwajach nocnej linii nr 201, które ze względu na studencką imprezę kursowały częściej. - Drzwi leżały na peronach - mówi dyżurny Nadzoru Ruchu MPK.
Już wczoraj wieczorem pisaliśmy o incydencie, do którego doszło przed godziną 23.00 na trasie PST. W tramwaju linii nr 14 pobito i wypchnięto z pojazdu pasażera. Na miejsce wezwano służby - na szczęście okazało się, że poszkodowany bezdomny nie ma poważniejszych obrażeń. Wstrzymanie ruchu trwało około 12 minut.
Był to niestety tylko przedsmak tego, co działo się na trasach tramwajowych w nocy. - Uszkodzono nam praktycznie wszystkie nocne tramwaje, trzeba było je wycofać z trasy - mówi dyżurny Nadzoru Ruchu MPK. - Chodzi o poważne, mechaniczne uszkodzenia. Drzwi od tramwajów leżały na peronach - dodaje. - Uszkodzenia dotyczyły pięciu z sześciu tramwajów. W przypadku kolejnego tramwaju również doszło do incydentu. Około godziny 3.35 na przystanku Kurpińskiego dwóch mężczyzn wpadło między dwa wagony tramwajowe. Zostali zabrani do szpitala, ale utrudnienia trwały tu prawie do godziny 5.00 - zaznacza.
MPK uruchomiło w nocy dodatkowe autobusy, bo nocna komunikacja tramwajowa od godziny 1.00 do 5.00 praktycznie nie kursowała. - O godzinie 5.00 "zbieraliśmy" z trasy PST nietrzeźwego mężczyznę, który leżał w rowie - mówi dyżurny. A to nie koniec. Na przystankach nocą dochodziło do przepychanek. Około 1.00 kobieta czekająca na peronie została stratowana przez napierający tłum. Musiała trafić do szpitala.
Sprawę przekazano policji - zabezpieczono nagrania z monitoringu.
Jak tłumaczy Iwona Gajdzińska, rzeczniczka MPK, w przypadku ostatniej nocy trudno jest oszacować koszty jakie ponosi przewoźnik. - Gdy mamy do czynienia ze stłuczoną szybą, łatwo można wyliczyć ile kosztuje naprawa. W nocy z czwartku na piątek nasze pogotowie techniczne musiało ratować sytuację naprawiając pojazdy na przystankach, bo bez drzwi w ogóle nie mogłyby ruszyć - mówi. - W takim przypadku trudno oszacować ile kosztuje taka interwencja.
Przypomnijmy, że w związku z Wielkim Grillowaniem UAM w nocy z czwartku na piątek tramwaje linii nocnej nr 201 kursowały ze zwiększoną częstotliwością (co 15 minut). Piątek to drugi dzień imprezy. - Ustaliliśmy, że w nocy z piątku na sobotę na trasie pojawią się dodatkowe dwa tramwaje. Jesteśmy też w kontakcie z policją. Funkcjonariusze będą wyczuleni na sytuację m.in. na trasie PST - zaznacza Gajdzińska. Prawdopodobnie MPK zwróci się też z oficjalnym pismem do organizatora Wielkiego Grillowania, czyli Samorządu Studentów UAM.
AKTUALIZACJA
Drugi dzień Wielkiego Grillowania został odwołany.
Najpopularniejsze komentarze